Składniki: Farsz: 150 g. wędzonego boczku 1 cebula 600 g. ziemniaków (ważyłam po ugotowaniu) 400 g. twarogu sól, pieprz do smaku Ciasto: 3 czubate szklanki mąki pszennej 1 i 1/4 szklanki gorącej wody 4 łyżki oleju 1/3 łyżeczki soli Wykonanie: Gotowe pierogi, odkładać na ściereczkę, nakryć druga ściereczką, żeby nie obeschły. Kupiłam sobie jakieś ustrojstwo do lepienia pierogów, ale jakoś ciężko mi się do tego przekonać. Boczek pokroić w drobną kostkę, podsmażyć na patelni. Po tym czasie, ciasto przełożyć na stolnicę podsypaną mąką. Kiedy się wytopi, dodać pokrojoną w kostkę cebulę. Następnie odstawić pod przykryciem na 15-20 minut, żeby odpoczęło. Pierogi wrzucać na wrzątek, po kilkanaście sztuk. Podawać z cebulką podsmażoną na maśle i śmietaną. Ugotowane pierogi wyciągać na talerz, łyżką cedzakową. Do miski wsypać mąkę, dodać sól, wlać wodę i olej. W dużym garnku zagotować wodę z solą.
