mąki 50 g. drożdży 3 jajka 3 żółtka (białka zostawić do masy makowej) 1 szklanka cukru 1/2 szklanki kwaśnej śmietany 3/4 szklanki mleka 1 kostka margaryny Masa makowa: 400 g. maku 50 g. masła 100 g. mieszanki bakaliowej 2 łyżki rodzynek 2 łyżki skórki pomarańczowej kandyzowanej 5 łyżek płatków migdałów 4 łyżki miodu 4 łyżki cukru 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu migdałowego Wykonanie: Mak zalać wrzątkiem. Jestem jeszcze w świątecznym, leniwym nastroju :) Ogarnę się chyba, dopiero po nowym roku :) Po wyjęciu z lodówki, ciasto przełożyć na stolnicę podsypaną mąką. Ja zrobiłam trzy długie makowce :) Każdą część ciasta rozwałkować na prostokąt. Ja przeważnie robię wieczorem i zostawiam w lodówce na noc. Ciasto z przepisu mojej babci, a masa makowa moja :) Nawet w święta ktoś tu zaglądał, co bardzo mnie cieszy :) Odstawić na 3-4 godziny, pod przykryciem. Ułożyć obok siebie na blaszce od piekarnika, zostawiając niewielkie odstępy. Jajka i żółtka ubić z cukrem. Margarynę roztopić i zostawić do wystudzenia. Tak przygotowane ciasto wstawić do lodówki na kilka godzin. Każdą roladę, zawinąć zawinąć dwa razy w papier do pieczenia. Dodać drożdże że śmietaną, ubite jajka z cukrem i mleko. Dwie rolady zrobiłam ze zwykłym lukrem, a trzecią z lukrem kakaowym.