Składniki: 1 opakowanie suszonych grzybów (podgrzybki, prawdziwki lub mieszanka) (40 g) 2 szklanki wody 4 średniej wielkości buraki 2 ząbki czosnku 2 liście laurowe kilka listków majeranku Baziółka (nie więcej niż 2 łyżki) kilka listków oregano Baziółka (nie więcej niż 1,5 łyżki) świeżo mielony czarny pieprz i sól 2 łyżki soku z cytryny opcjonalnie około 200 ml domowego soku z kiszonych buraków (często jak go dodaję pomijam dodatek cytryny, tak zrobiłam dzisiaj) Dodatkowo 2 litry wywaru warzywnego: 2 litry wody 2 marchewki 1 cebula (opalona na gazie) 1-2 pietruszki + garść natki pietruszki por (biała część) kawałek selera garść świeżego lubczyku Baziółka Przygotowanie: Suszone grzyby płuczemy na sitku, następnie przekładamy do miski i zalewamy 2 szklankami wody, zostawiamy do namoczenia (najlepiej na całą noc, minimum na 2-3 godziny). Na moim parapecie po prostu muszą stać minimum 2 doniczki 😉 Latem króluje u mnie mięta, melisa i bazylia, a zimą inne wspaniałe zioła Baziółka, jak: majeranek, lubczyk (kocham!) czy też oregano. Od tego momentu gotujemy jeszcze 3-4 minuty na małym ogniu, zdejmujemy z ognia i dodajemy sok z cytryny. Wykorzystajcie je do farszu na pierogi, paszteciki itd. Buraki myjemy, suszymy i układamy w naczyniu żaroodpornym z pokrywką. Gdy upieczone buraki ostygną obieramy je i trzemy na tarce o dużych oczkach lub (często tak robię) kroimy na małe kawałki. Do barszczu wykorzystamy z 3-4 grzybki i wywar z grzybów. Do wrzącego wywaru z warzyw dodajemy liście laurowe, 2 obrane ząbki czosnku, majeranek i oregano. Jeśli jeszcze nie macie swojego ulubionego przepisu na czerwony barszcz, to polecam Wam spróbować ten 🙂 Nasz buraczany wywar łączymy z wywarem z suszonych grzybów. Pyszny świąteczny barszcz na pieczonych buraczkach z dodatkiem świeżych ziół. Rada: Jeśli chcecie tak jak ja dodać domowy sok z kiszonych buraczków zróbcie to pod koniec gotowania barszczu. Po tym czasie grzyby gotujemy około 15-20 minut w wodzie, w której się moczyły. Świąteczny czerwony barszcz z ziołami Kto lubi czerwony barszcz? Tak powstały wywar należy przecedzić – najlepiej odczekać tu jeden dzień, aby smaki ładnie się przegryzły i barszcz był bardziej intensywny.
