Są na tyle uniwersalne, że możemy podać je w wersji na słodko na przykład z dżemem, owocami, serem na słodko lub nutellą, ale również w wersji wytrawnej z dodatkiem mięsa, warzyw czy pieczarek i sera. Przepis na naleśniki Na szczęście ten przepis na naleśniki jest bardzo prosty i jego przygotowanie zajmuje jedynie kilka chwil. Warto smażyć naleśniki na specjalnej patelni do naleśników (teflonowej, beztłuszczowej), wtedy nie ma potrzeby dodawania jakiegokolwiek tłuszczu do ciasta czy do smażenia na patelni. Ja na przykład pamiętam, jak w piątki u babci były naleśniki ze swojskim serem, serwowane w piątkowe popołudnie, kiedy rodzicie byli jeszcze w pracy 🙂 Ponieważ z wyższym oznaczeniem za bardzo obciążają ciasto na naleśniki i nie wychodzą już takie smaczne jak z mniejszych typów. Jak zrobić ciasto na naleśniki? Aby zrobić naleśniki potrzebujemy przede wszystkim odpowiedniej mąki pszennej, najlepiej typu 400, 450 lub 500. Dzisiaj sama serwuje je dosyć często i nie tylko tylko na obiad i nie tylko na obiad. Pamiętajcie też, że ciasto na naleśniki będzie delikatniejsze jeżeli użyjecie mineralnej wody gazowanej, ale jeżeli nie macie jej pod ręką, to również wystarczy zwykła woda. Jeżeli lubisz przepis na naleśniki wytrawne to możesz przygotować zapiekaną wersję z kurczakiem, szpinakiem i fetą lub wersję meksykańską. Nie ukrywam, że ja uwielbiam je w każdej postaci i przynajmniej raz w tygodniu znajdują się w moim jadłospisie 🙂 Jest to zatem świetny pomysł na obiad dla całej rodziny, nawet kiedy mamy naprawdę niewiele czasu na jego przygotowanie. Przede wszystkim trzeba zadbać o dobre proporcję składników i uważać aby nie przesadzić z ilością ciasta, którą dajemy na patelnię. Jeżeli mamy jednak starszą patelnię, to dodajcie olej roślinny lub smażcie na klarowanym maśle, aby naleśniki nie przywierały. Następnie możemy odstawić nasze ciasto na około 10 min, a później wylewamy chochelkę ciasta na rozgrzaną patelnię. Nie bój się też eksperymentować, naleśniczki są o tyle wdzięczne, że możemy do nich dodać właściwie wszystko co chcemy, zaczynając od owoców, a kończąc na mięsie. Oczywiście możecie dodać też zwykłą, mineralną czy z kranu, jednak dzięki zastosowaniu wody gazowanej są bardziej napowietrzone, a przez to smaczniejsze i bardziej delikatne w smaku. Najczęściej korzystam z mąki pszennej typu 450, jednak do tej pory robiłam je także z mąki ryżowej, gryczanej, kukurydzianej czy orkiszowej i efekt był równie fajny. Jest to jedno z tych dań, które możemy podać również na śniadanie czy kolację. Aby zrobić cienkie naleśniki z prawdziwego zdarzenia, najlepiej użyć specjalnej beztłuszczowej patelni do naleśników, która pokryta jest teflonem.
