Na ciasto: 2,5 szklanki mąki pszennej 250 g masła lub margaryny 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia mała szczypta soli 2 łyżki cukru pudru 4 żółtka jaj klasy L Na budyniową piankę: 5 białek jaj klasy L 3/4 szklanki cukru pudru (w oryginalnym przepisie jest drobny cukier, piana będzie wówczas sztywniejsza) 2 opakowania budyniu biszkoptowego – oczywiście może być waniliowy lub śmietankowy, wówczas pianka będzie lepiej wyróżniać się na tle ciasta 1/4 szklanki oleju To kto się skusi na takie proste ciasto ze śliwkami? Kruche ciasto ze śliwkami i budyniową pianką – prosty przepis na ciasto ze śliwkami Składniki: (na blaszkę 24×24 lub tortownicę 24 cm) niebo na talerzu 🙂 W mojej wersji przepisu na kruche ciasto ze śliwkami i budyniową pianką dokonałam drobnych zmian w stosunku do oryginału Joanny (nie byłabym sobą, gdybym tego nie zrobiła). Dodatkowo: ponad 700 g śliwek 2 łyżki bułki tartej (ja dziś pominęłam) cukier wanilinowy do śliwek cukier puder do oprószenia ciasta przed podaniem Przygotowanie: Spód formy (u mnie 24×24 cm, ale można użyć tortownicy 24 cm) wykładamy papierem do pieczenia, boki smarujemy tłuszczem. Większą część ciasta wyciągamy i wykładamy na spód formy (jeśli włożyliście ciasto do zamrażalnika należy je zetrzeć na tarce). Zainspirowałam się przepisem na kruche ciasto ze śliwkami z bloga “Po prostu pycha. Zapraszam Was na pyszne kruche ciasto ze śliwkami i budyniową pianką. Od dłuższego czasu prosiliście mnie o przepis na ciasto ze śliwkami. Obie części wkładamy do zamrażalnik na 30 minut lub na dłużej do lodówki (ponad 1 godzina). 5 białek jaj (jeśli użyjecie 4 też wyjdzie ;), pianka będzie po prostu niższa) ubijamy na sztywno stopniowo dodając cukier. Podpiekamy spód na złoty kolor około 12-15 minut (czas może być różny w zależności od piekarnika). Ciasto dzielimy na dwie części w stosunku 2/3 do 1/3. Kruche ciasto ze śliwkami i budyniową pianką. I co ważniejsze… moja rodzina, która nigdy nie przepadała za ciastem ze śliwkami, tym razem poprosiła o ponowienie wypieku. Śliwki przekładamy do miski, posypujemy bułką tartą (ja dziś pominęłam) i cukrem wanilinowym (około 1-2 łyżeczek w zależności od słodkości śliwek). W tym czasie kroimy śliwki na pół i wyciągamy z nich pestki.
