Składniki: 250 g mąki 150 g schłodzonego masła 1 jajko 3 łyżki cukru pudru 1 łyżka kakao Krem: 250 g serka mascarpone dwie tabliczki białej czekolady (u mnie każda po 80 g) W każdej z wersji tarta smakuje równie pysznie 😀 Tarta z malinami i kremem z białej czekolady Schłodzone ciasto wałkujemy lub wyklejamy nim formę (na formę o średnicy 26 cm wystarczą 2/3 ciasta z reszty możemy upiec ciasteczka 😀 ). Dodatkowo: 300-400 g świeżych malin cukier puder do oprószenia Na początku przesiewamy mąkę, dodajemy pokrojone w kostkę masło, jajko, kakao i cukier puder. Tarta z malinami i kremem z białej czekolady wbrew oczekiwaniom nie przytłacza słodyczą. Osoby nielubiące kruchego ciasta lub nie posiadające piekarnika, jako spód mogą wykorzystać pokruszone herbatniki i roztopione masło (ewentualnie można do nich dodać trochę roztopniej gorzkiej czekolady 😉 ) Następnie spód nakłuwamy w kilku miejscach widelcem, przykrywamy papierem do pieczenia i wysypujemy na niego jakieś obciążenie (u mnie fasola jaś). Tartę pieczemy w dobrze nagrzanym do 160°C (z termoobiegiem) piekarniku pierwsze przez 20 minut. Formujemy z niego kulkę, owijamy folią i wkładamy na godzinkę do lodówki. Na koniec układamy na nim maliny, lekko posypujemy je cukrem pudrem. A ponieważ ostatnio kupiłam sobie nową formę do tart z wyciąganym dnem wybór był dość prosty.
