Przepłucz bób, zalej zimną wodą, wstaw na kuchenkę, zagotuj, doprowadź do wrzenia, zmnijesz temperaturę i gotuj 5-10 minut, w zależności od tego jak młody jest bób. Z drugiej strony, przy ul. Francuskiej w Warszawie jest butik z japońskimi specjałami i nie dalej jak wczoraj widzieliśmy na witrynie kartkę: smażony bób🙂 Rozgrzej na patelni 3 łyżki masła, kiedy się zapieni, wysyp na patelnię bób. Liczba porcji: 2 Mamy dla Was prosty przepis na bób, który smakuje zupełnie inaczej niż nasz klasyczny, polski, czyli ugotowany, polany roztopionym masłem i posypany zieleniną. Na koniec do smażonego bobu dodajemy tartę pecorino, albo parmezan, który wyostrza smak bobu i nadaje mu nutę słoności. Smaż bób na dość intensywnym ogniu, tak żeby ziarenka przysmażamy się na chrupko. Bób smażony może być chrupiący jak popkorn, albo tylko tylko przyrumieniony. Składniki: 1 kg bobu 1/2 szklanki tartego pecorino lub parmezanu 1 łyżka siekanego, świeżego tymianku lub łyżeczka suszonego. Standardowo z ziół do bobu dodaje się albo pietruszkę, albo szczypiorek. Tak czy inaczej, smażony bób jest niesamowicie pyszny. Podobno smażony bób to ukraiński sposób przygotowywania bobu. Bób powinien być al dente, nie może być rozgotowany. Podpieczony na rozgrzanym maśle w środku pozostaje miękki, a skorupka robi się chrupiąca.