Wybierając się na wakacje, musimy pamiętać o zaopatrzeniu się w odpowiednie leki przeciw biegunce. Różne kraje mają różną florę bakteryjną w wodzie, co oznacza, że nasz nieprzystosowany organizm może reagować biegunką i nudnościami. 
Czy da się jakoś temu zapobiec i czy faktycznie niejedzenie jest rozwiązaniem? Poniżej przedstawiamy zasady, których stosowanie pomoże uchronić się przed tzw. zemstą faraona.
Czy zawsze czeka nas zemsta faraona?
Zemsta faraona najczęściej atakuje od razu po zetknięciu się z inną florą bakteryjną, może wystąpić już pierwszym dniu pobytu na wakacjach. Nie wszystkich musi złapać, jeśli masz odporniejszy żołądek, to możesz być spokojniejszy. Objawy zazwyczaj zanikają po kilku dniach, żołądek jest w stanie się przystosować. Im więcej podróżujemy, tym rzadziej będzie nas to spotykać.
Czy da się temu zapobiec?
Od znajomych słyszymy, że najlepiej dezynfekować żołądek i wypić z rana mocniejszy alkohol, inni całe wczasy łykają tabelki przeciw biegunce, nie czekając nawet na objawy. Jednak czy to jest dobre rozwiązanie? Okazuje się, że stosując pewne zasady, możemy zapobiec lub przynajmniej zmniejszyć ryzyko wystąpienia objawów zemsty faraona.
- Wzmocnij żołądek. Możesz zrobić to poprzez picie kefirów i maślanek, ale nie popijaj nimi jedzenia.
- Weź ze sobą rumianek. Herbata rumiankowa działa przeciwzapalnie i rozkurczająco, w razie problemów warto ją mieć przy sobie.
- Nie kupuj jedzenia na ulicy. Choć jadąc na wczasy, mamy ochotę na spróbowanie lokalnych dań, lepiej unikać tych sprzedawanych na straganach. Kuszą zapachem i wyglądem, ale ich zjedzenie może popsuć Ci wakacje.
- Nie pij wody, gdy nie wiesz, skąd ona pochodzi. Na wczasach najlepiej jest pić wodę butelkowaną, jeśli nie masz do takiej dostępu, to przegotuj kranówkę przed wypiciem. Unikaj także lodu w napojach, najczęściej jest robiony właśnie z nieprzegotowanej wody kranowej.
- Zawsze myj owoce i warzywa przed serwowaniem. Oczywiście, te podane powinny być umyte, jednak nigdy nie wiadomo w jakiej wodzie. Najlepiej nie ufać obsłudze bądź sklepikarzom i samemu je umyć.
Stosując powyższe zasady, możesz ograniczyć ryzyko, ale mimo wszystko wyjeżdżając, miej przy sobie leki.
