Masa serowa: 1,5 kg sera białego domowego twarogu zmielonego trzy razy (z wiaderka do tego sernika polecam tylko “Mój Ulubiony) 250 g miękkiego masła 200 g rodzynek 1,5 szklanki cukru pudru 1 opakowanie proszku budyniowego 40 g o smaku waniliowym 1 łyżka mąki ziemniaczanej 1 łyżka kaszy manny błyskawicznej 9 jaj całych (oddzielnie żółtka i białka) i dwa białka pozostałe od spodu. Sernik tradycyjny – składniki na prostokątną blaszkę np. 27×35 Spód ciasta: 200 g mąki tortowej (1 szklanka z dużym czubkiem) Dół na delikatnym cieście kruchym, wnętrze z prawdziwego białego sera bogate w ilość jaj i dodatku często bakalii, a całość zwieńczona polewą z czekolady. Nasz sernik tradycyjny – śmiało nazwałabym go po prostu sernikiem polskim, bo jest robiony w naszym kraju podobnie w wielu regionach, niezmiennie od wielu lat. 1 łyżeczka proszku do pieczenia 3 kopiaste łyżki cukru pudru 125 g zimnego masła 2 żółtka Wszystkie składniki zagnieść krótko na gładką masę. Pamiętam jak ser przecierałyśmy przez drobne sitko, a następnie czekałyśmy na pustą miskę z siostrą i kłóciłyśmy się która ją dostanie, żeby wybrać łyżeczkami to, co zostało. Masę serową wlać na przestygnięte ciasto i wstawić do pieca na 80 minut w 170 stopni. Nie był to wypiek na co dzień, ale na szczególne okazje. Jeżeli wierzch zaczyna się przypiekać, sernik można nakryć folią na końcowy etap pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 10 minut i zapiec, aby się leciutko zarumieniło. Ciasto wyłożyć na blaszkę posmarowaną masłem i przykrytą papierem do pieczenia (ja używam zazwyczaj mokrej łyżki do rozprowadzania masy). Polewa czekoladowa: 100 g dobrej jakościowo mlecznej czekolady 50 ml śmietany kremówki 30% W rondelku umieścić połamaną czekoladę i kremówkę. Mama piekła go w starym zielonym przenośnym piekarniku, który wołał o pomstę do nieba za tę gorącą powierzchnię. Masło utrzeć z cukrem do białości na puszystą masę. Pianę dodać do masy serowej – ale połączyć całość delikatnie za pomocą łyżki a nie miksera.