mąki tortowej 1 łyżeczka proszku do pieczenia Masa: 500 ml śmietany 30% 100 g białej czekolady 1 śnieżka 100 g mielonych orzechów włoskich 100 g wiórek kokosowych Dodatkowo: 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej 1 łyżka spirytusu 1/2 puszki masy krówkowej o smaku orzechowym 50 g mlecznej czekolady Do rondelka wlewamy 1 szklankę śmietany, podgrzewamy. Już któryś z kolei raz łapię się na tym, że ciasta, do zrobienia których dość długo się zabieram i zebrać nie mogę, smakują mi potem wyjątkowo dobrze. Ja wykorzystałam 1, ale myślę sobie, że masa wyszłaby jeszcze lepsza, gdyby całkiem z niej (śnieżki) zrezygnować, a wykorzystać do zagęszczenia serek mascarpone, ale to jeszcze do przetestowania. cukru 1 saszetka czekolady w proszku (25g) 1/2 szkl. Być może ten biszkopt z 4 jaj i jednej śmietanowej masy nie wydawał się zbyt podzielny? Obroty miksera zmniejszamy i stopniowo wsypujemy mąkę przesianą razem z czekoladą w proszku i proszkiem do pieczenia. Na sam koniec, gdy masa jest już gęsta, dodajemy wiórki kokosowe i mielone orzechy, mieszamy szpatułką. W oryginale do przygotowania masy wykorzystuje się 2 śmietany śnieżki. Do gorącej śmietany dodajemy połamaną na kostki czekoladę i mieszamy aż do jej rozpuszczenia. W trakcie ubijania dodajemy zimną śmietanę z czekoladą. A właśnie posmak mielonych orzechów i białej czekolady jest moim zdaniem tutaj bardzo mocną stroną wypieku. Przygotowaną masę wykładamy na biszkopt z masą krówkową. Następnie na czas pieczenia biszkoptu możemy schłodzić ją w lodówce. Miksujemy tylko do połączenia. Przygotowane ciasto wylewamy na blaszkę (21x32cm) wyłożoną papierem do pieczenia. Samo ciasto smakuje bardzo dobrze i wcale nie jest zbyt niskie;)
