Właśnie wrócił z pracy tata Lenki, chciał coś głodny po pracy przekąsić i odpocząć, ale został wygoniony z kuchni i z domu, bo w kuchni tego dnia królowała Lenka. Lista zakupów: 7 jajek pęczek szczypiorku pęczek natki pietruszki, lub koperku 1/2 papryczki chili sól pieprz 100 gr. bułki tartej olej do smażenia Przygotowanie: Gotujemy na twardo 6 jajek Smażymy na rozgrzanym wcześniej oleju z dwóch stron aż do uzyskania złocistego koloru Mama była już wolna, tata z ulgą wszedł do domu i zasiadł do stołu. Zostałam zaproszona do spróbowania i zrobienia zdjęć, co też z radością uczyniłam. Lenka podała kotleciki z pure ziemniaczanym i zasmażanymi buraczkami. Była zajęta z klientem, więc musiałam poczekać chwilkę. Doskonale smakują też z pure marchewkowym.