Ścieramy na drobnej tarce gałkę muszkatołową w całości – ta mielona też jest dobra, ale do pasztetu taka pasuje lepiej – jest bardziej aromatyczna i w przeciwieństwie do mielonej nie jest gorzka. Pasztet to ten rodzaj mięsnych przetworów który musi być przyprawiony ‘za mocno’ – spróbujcie surowej masy, wszystko powinno w niej być zbilansowane, ale mocno wyczuwalne. Na drobnym sitku mielimy ugotowane mięso z zawartością garnka (galaretką), połowę ugotowanych warzyw, podsmażoną wątróbkę i odciśnięte z mleka bułki. Ziele angielskie, jałowiec i kolendrę mielimy na pył w moździerzu z odrobiną soli i dodajemy do masy mięsnej.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://www.karointhekitchen.com/z-miesem/pasztet-klasyczny-pieczony-nie-tylko-na-swieta-kruchy-i-soczysty/