Wiele osób myśli, że wystarczy odkroić pleśń z chleba, by nadawał się do jedzenia. TO BŁĄD!

Agnieszka
Zdrowie
19.01.2017 19:17
Wiele osób myśli, że wystarczy odkroić pleśń z chleba, by nadawał się do jedzenia. TO BŁĄD!

To logiczne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie sięgnąłby po jedzenie, na którym widnieje pleśń. Wiele osób wtedy zazwyczaj usuwa pleśń i część chleba, czy owocu, na którym się pojawiła, a resztę je, będąc przekonanymi, że pozbyli się szkodliwego czynnika.

To jest niestety powszechny błąd. Jeśli pleśń pojawi się choć na jednej kromce i jest niewielka, zaleca się wyrzucenie całego bochenka. Dlaczego? Badania dowodzą, że pleśń ma malutkie, długie korzenie, które atakują całą żywność na jakiej się pojawią. Choć widoczna dla nas jest tylko w jednym miejscu, pleśń prawdopodobnie zajęła już cały owoc (owoce, jeśli leżą blisko siebie), czy chleb.

Zdjęcie Wiele osób myśli, że wystarczy odkroić pleśń z chleba, by nadawał się do jedzenia. TO BŁĄD! #1

Choć pleśń jest bardzo powszechnym zjawiskiem, szczególnie w kuchni, nie należy jej bagatelizować. Istnieje wiele rodzajów grzybów, które bardzo negatywnie wpływają na zdrowie człowieka, kiedy ten ją spożyje lub jest wystawiony na jej działanie - wdychając ją przez długi okres czasu. Niewidoczne gołym okiem grzyby dostają się do płuc, a tym samym do całego organizmu. Niektóre rodzaje wywołują tylko reakcje alergiczne, ale pleśń wytwarza w niektórych sytuacjach niebezpieczne substancje, które mogą wywołać duże problemy z wątrobą.