Składniki: Ciasto: 200g mąki pszennej (użyłam tortowej) 1 kopiasta łyżka kakao 3 łyżki cukru 120g masła 1 żółtko 1 łyżka wody Krem czekoladowy: 500ml mleka 130g gorzkiej czekolady 50g mlecznej czekolady 1 łyżka cukru 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią lub cukier wanilinowy 16g (można też dodać 1 łyżeczkę pasty waniliowej) 2 żółtka 3 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej Wierzch: około 600g umytych, obranych truskawek 70g gorzkiej czekolady Ciasto: 1. Mąkę i kakao przesiać, dodać cukier, masło i przez chwilę rozcierać palcami, aż powstanie kruszonka. 2. Następnie dodać rozmieszaną mąkę z żółtkami, energicznie mieszać, aż powstanie bardzo gęsty budyń (proszę nie przejmować się grudkami i mieszać; na pierwszy rzut oka może się wydawać, że mąki jest za dużo, ale później się okaże, że jest akurat w sam raz). Następnie dodać żółtko i jeśli ciasto będzie suche, to dodać 1 łyżkę wody, zagnieść ciasto. 3. Formę do tarty o średnicy 28cm posmarować masłem i wyłożyć ciastem (aby zrobić to równomiernie, ciasto można rozwałkować, podsypując odrobiną mąki). Budyń potrzymać na ogniu, cały czas mieszając, przez około 1 minutę. Formę z ciastem wstawić do lodówki na około 30 minut. Piec w temperaturze 200°C na funkcji góra-dół przez około 15 minut. Czekoladę połamać i dodać do gotującego się mleka, mieszać, aż się rozpuści. Około 350ml mleka zagotować z cukrem i cukrem wanilinowym. W pozostałym mleku rozmieszać mąkę z żółtkami (wymieszałam mikserem). 6. Gorący budyń wyłożyć na upieczony spód w blaszce i wyrównać.