- Czas gotowania: 10 min
- Czas przygotowania: 15 min
Składniki
250g wołowiny (chudy kawałek, może być np. zrazowa lub polędwica)
2 łyżki oleju kokosowego
1 mała marchewka
Biała część pora (około 6cm)
Średnia czerwona papryka
Szalotka (1 duża bądź 2 małe)
Garść grzybków mun
Sól, pieprz
1cm kawałek imbiru
2 ząbki czosnku
5 łyżek sosu sojowego
3 łyżki erytrolu (zmielone na cukier puder)
3 łyżki wody
1 łyżka octu jabłkowego*
Sok z połowy małej cytryny*
*można zastąpić 3 łyżkami octu ryżowego
Przepis
Wołowinę kroimy w bardzo cieniutkie plasterki, doprawiamy solą i pieprzem i odstawiamy.
Wszystkie warzywa kroimy w słupki – nie za cienkie, nie za drobne, żeby za bardzo się nie podsmażyły. Najlepsze są, jeśli na koniec zostaną lekko chrupiące, a nie zrobi się z nich paćka ;) Grzybki przygotowujemy wg. przepisu na opakowaniu (prawdopodobnie trzeba je zalać gorącą wodą i odstawić na chwilę), potem także kroimy w paski.
Przygotowujemy też sos – imbir obieramy łyżeczką i przeciskamy przez praskę razem z czosnkiem. Dodajemy resztę składników (sos sojowy, erytrol, wodę, ocet jabłkowy, cytrynę) i wszystko dokładnie mieszamy.
W woku rozpuszczamy łyżkę oleju kokosowego i na rozgrzany już olej wrzucamy wszystkie warzywa. Przesmażamy warzywa przez około 3 minuty, od czasu do czasu mieszając. Po tym czasie podsmażone warzywa wrzucamy do miski i odstawiamy na bok, my zajmiemy się wołowiną.
W pustym już woku rozgrzewamy kolejną łyżkę oleju. Gdy jest on mocno rozgrzany wrzucamy wołowinę i smażymy ją, często mieszając – żeby każdy kawałek równomiernie się usmażył. Zajmie to pewnie kolejne 3-4 minuty :) Gdy wołowina jest już usmażona wrzucamy do niej warzywa i podlewamy 1/3 sosu, mieszamy.
Gdy sos nieco zgęstnieje dolewamy kolejną 1/3 sosu, i znów czekamy aż zgęstnieje. No i jak można się domyślić – dolewamy resztkę sosu i czekamy aż wszystko zgęstnieje ;)
TADAAAM! Gotowe do podania ;)
Można podawać z ryżem, makaronem sojowym bądź z czym chcecie, ja wolę wersję z jakąś sałatką lub podanie na sałacie – żeby ograniczyć węglowodany ;)
Smacznego zajadania! ;)