Składniki
tortownica o średnicy ok. 24-26 cm
!składniki odmierzane szklanką o pojemności 200 ml
3 jaja (osobno białka, osobno żółtka)
3/4 szklanki cukru
1 szklanka mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu (można dodać więcej)
szczypta soli
3 średniej wielkości jabłka
dodatkowo:
cukier puder do posypania
Przepis
aczynam od przygotowania jabłek. Obieram je ze skórki, kroję na ćwiartki, pozbawiam gniazd nasiennych i każdą ćwiartkę kroję na plastry. Skrapiam je delikatnie sokiem z cytryny, aby nie ściemniały i odstawiam na bok. Piekarnik rozgrzewam do 180 stopni C, a tortownicę wykładam papierem do pieczenia.
Mąkę przesiewam przez sito wraz z proszkiem do pieczenia i cynamonem. Białka wraz ze szczyptą soli ubijam na sztywno, pod koniec dodając cukier, dalej ucieram. Następnie, ciągle ubijając dodaję po jednym żółtku i chwilę miksuję na najmniejszych obrotach miksera. Na koniec stopniowo dodaję suche składniki, które mieszam już drewnianą łyżką do momentu, aż powstanie jednolita masa.
Przygotowane ciasto przekładam do tortownicy, równam z wierzchu i układam pokrojone jabłka, które delikatnie wciskam w ciasto. Całość wstawiam do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika i piekę przez ok. 30-35 minut do tzw. suchego patyczka. U mnie trwało to niecałe 30 minut, należy więc kontrolować sytuację, aby biszkopt się nie przypalił. Ciasto po upieczeniu pozostawiam do całkowitego ostygnięcia, następnie posypuję je cukrem pudrem i już jest gotowe do podania. Przechowuję w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Moje uwagi:
1) Należy zwrócić uwagę, aby takie składniki jak mąka i cukier odmierzać w tym przypadku wyjątkowo szklanką o pojemności 200 ml.
2) Ciasto piecze się naprawdę bardzo szybko, po upływie 20 minut należy sytuację kontrolować na bieżąco, aby biszkopt za bardzo Nam się nie przypalił.
3) Ciasto pieczemy bez użycia tłuszczu dlatego należy dobrze formę wyłożyć papierem do pieczenia, a boki np. nasmarować masłem i przyprószyć mąką czy bułką tartą.