Składniki: farsz - 150 – 200 g mięsa rosołowego ( użyłam mięsa z kurczaka ) - 2 łyżki sera ricotta - 1 opakowanie szpinaku mrożonego drobnego ( 450 g ) - 1 łyżka masła - 1 mała cebula - 1 ząbek czosnku ponadto - 8-10 rurek cannelloni - jajko i bułka tarta do panierowania krokietów Ja przygotowałam takie danie z wykorzystaniem mięsa rosołowego, ricotty i mojego ulubionego szpinaku, ale wykorzystać można także pieczarki, duszone warzywa lub kapustę z grzybami. Jakiś czas temu na kulinarnych blogach dużą popularnością cieszyły się ruskie cannelloni, czyli gotowane cannelloni faszerowane serem i ziemniakami. Rurki wrzucić na wrzątek i gotować 3-4 minuty ( mają tylko zmięknąć, być al’dente a nie dobrze ugotowane). Rozmrożony szpinak odcisnąć z nadmiaru wody i wrzucić na patelnię, lekko posolić. Pomyślałam, że rurki makaronu mogą też z powodzeniem zastąpić naleśniki, a obsmażone będą smakować dokładnie jak krokiety. Gdy nieco przestygną nadziewać farszem i smażyć na oleju, obtoczone w roztrzepanym jajku i bułce tartej. Masło rozgrzać na patelni i wrzucić pokrojona w drobną kostkę cebulę. Gdy cebula ładnie się zeszkli, dodać przeciśnięty przez wyciskarkę czosnek.
