Przepis
Składniki:
250g masła
1 szklanka cukru
2 czubate łyżki miodu
3 jajka
4 łyżki kakao
2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
szklanka powideł śliwkowych
4 łyżki przyprawy korzennej
30g orzechów laskowych i migdałów
Krem migdałowy ( na bazie mascarpone i budyniu):
150g masła
200g mascarpone
100g cukru pudru
opakowanie budyniu waniliowego
1,5 szkalnki mleka
2 łyżeczki ekstraktu migdałowego
Dodatkowo:
powidła do przełożenia
ozdoby na wierzch
Wykonanie:
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 170 stopni C. Keksówkę wykładamy pergaminem. Orzechy i migdały drobno kroimy.
PIERNIK: W garnku, na małym ogniu podgrzewamy masło, przyprawę korzenną, kakao, powidła i miód – uważajmy, by się nie zagotowało, często mieszamy. Odstawiamy do wystudzenia.
Mąkę przesiewamy razm z proszkiem do pieczenia oraz sodą. Jajka ubijamy z cukrem na jasną masę. Dodajemy masę maślano-powidłową oraz przesianą mąkę, miksujemy na najniższych obrotach tylko do połączenia składników. Na koniec dodajemy pokrojone orzechy i mieszamy drewnianą łyżką. Ciasto przekładamy do keksówki i pieczemy 1 godzinę.
KREM: W międzyczasie, gotujemy budyń i studzimy. Masło miksujemy z cukrem pudrem, następnie dodajemy po łyżce mascarpone. Po uzyskaniu puszystej masy maślanej z mascarpone, dodajemy ostudzony budyń i ekstrakt migdałowy. Miksujemy, aż wszystkie składniki połączą się w całość.
Ostudzony piernik, przekrawamy na połowę, przekładamy powidłami, następnie kremem migdałowym i przykrywamy drugą częścią ciasta. Całość z wierzchu otulamy kremem i zdobimy tym, co mamy pod ręką :) ( u nas gwiazdki i płatki śniegu z cukru, płatki migdałów oraz suszone owoce goji) Piernik umieszczamy w lodówce, by masa stężała. Na godzinę przed serwowaniem, wyjmujemy go z lodówki.