Przepis
Nie wiem skąd u mnie sympatia do włoskich dań. Pamiętam swoje pierwsze spaghetti z pieczarkami wykonane w wieku dziecięcym, gdy rodziców nie było w domu (:)). Koleżanka, którą poczęstowałam moim daniem, była zachwycona. Wtedy makaron jadło się do rosołu, ewentualnie zupy pomidorowej. Mama oczywiście wykonywała go samodzielnie. Najpierw płat ciasta suszył się na ręczniku (nie za długo, bo wtedy nie dało się go kroić), a potem bardzo ostrym nożem zwinięte płaty szatkowało się i znów suszyło. Nie wypadało kupować makaronu w sklepie, poza tym najczęściej go nie było.
Teraz makaronów wszelkiego rodzaju jest ile dusza zapragnie, no i dobrze.
Do dzisiejszej propozycji dania jest potrzebny makaron w płatach. Nawet u nas na wsi można taki kupić! Przepis pochodzi z Włoch i jest połączeniem naleśników po florencku i cannelloni sorenckiego. Dla mnie - osoby nie przepadającej za mięsem jest jednym z najlepszych dań obiadowych. Moja rodzina też za nim przepada.
Cannelloni ze szpinakiem
Sos beszamelowy
1 łyżka masła
1 łyżka mąki pszennej
1/2 litra mleka
gałka muszkatołowa
pieprz
sól
W rondlu zrobić zasmażkę z masła i mąki. Stale mieszając rozprowadzić ją zimnym mlekiem. Dokładnie rozetrzeć grudki lub przetrzeć przez sito. Podgrzewać na małym ogniu, aż sos zgęstnieje (ok. 10-15 minut). Doprawić gałką muszkatołową, solą i pieprzem.
Sos pomidorowy
puszka pomidorów w zalewie (zmiksować) lub własny przecier pomidorowy
cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżeczka suszonej bazylii i oregano lub pęczek świeżych ziół
jeden suszony strączek ostrej papryczki
sól, pieprz, cukier (1/2 łyżeczki)
Posiekaną cebulę, czosnek i papryczkę podsmażyć na oliwie. Dodać zmiksowane pomidory i gotować kilka minut na małym ogniu. Doprawić bazylią, oregano, solą, pieprzem i cukrem.
Cannenlloni
paczka makaronu do lasagne (płaty)
paczka świeżego szpinaku (lub mrożone listki)
25 dag sera ricotta
10 dag startego parmezanu
cebula
2 łyżki masła
2 ząbki czosnku
Wykonanie całości
(można układać cannelloni w jednym dużym naczyniu lub po 2-3 w mniejszych, jak na zdjęciu)
Ugotować płaty makaronu na wolnym ogniu, wrzucając do garnka z lekko osoloną wodą, nie więcej niż 5 płatów za jednym razem. Rozłożyć na czystej bawełnianej ściereczce.
Podsmażyć na maśle cebulę i czosnek, dodać pokrojony szpinak, ser ricotta i parmezan. Doprawić solą i pieprzem. Na płatach makaronu układać farsz i zwijać w ruloniki. Naczynie żaroodporne posmarować sosem beszamelowym i na nim układać roladki z farszem. Polać jeszcze sosem beszamelowym i pomidorowym - musi go być dosyć sporo, aby makaron się nie wysuszył. Posypać parmezanem. Zapiekać w piekarniku, przykryte folią alumniową około 40 minut w temperaturze 180 stopni.
Danie można przygotować dzień wcześniej a przed podaniem podgrzać ok. 25 minut w temperaturze 150 stopni.