W wieczór poprzedzający zaprzysiężenie nowego prezydenta RP, Andrzej Duda po raz ostatni zwrócił się do narodu w telewizyjnym orędziu. Przemówienie miało charakter zarówno podsumowujący minioną dekadę, jak i osobisty – pełen odniesień do wartości, które towarzyszyły mu przez całą prezydenturę.
„Nie żegnam się” – zapowiedź dalszej aktywności
Choć formalnie zakończył dziesięcioletnią służbę w Pałacu Prezydenckim, Andrzej Duda wyraźnie zaznaczył, że pozostaje w życiu publicznym. Jak podkreślił, będzie nadal działał w kraju i poza jego granicami, „zawsze zabiegając o sprawy Rzeczypospolitej”.
Ocena dekady – „To było 10 lat bardzo dobrych dla Polski”
Prezydent stwierdził, że w ciągu jego dwóch kadencji Polska stała się państwem bezpieczniejszym, zamożniejszym i bardziej liczącym się na arenie międzynarodowej. Wskazał na realizację obietnic z kampanii 2015 r., mimo sceptycyzmu wielu polityków. Do najważniejszych działań zaliczył m.in.:
-
wprowadzenie programów 500+ i 800+,
-
obniżenie wieku emerytalnego,
-
wzmocnienie sił zbrojnych i rozwój infrastruktury obronnej,
-
stałą obecność wojsk sojuszniczych na terytorium Polski.
Silne sojusze i bezpieczeństwo energetyczne
Dużą część orędzia poświęcił relacjom międzynarodowym, zwłaszcza więzi z USA. Podkreślił, że współpracował z każdą administracją w Białym Domu, traktując to jako polską rację stanu. Wymienił też zakończenie rosyjskiego szantażu energetycznego i uniezależnienie kraju od dostaw ze wschodu.
Blisko ludzi – wszystkie powiaty na mapie
Duda przypomniał, że jako pierwszy prezydent w historii odwiedził wszystkie powiaty w Polsce. Tysiące spotkań, setki tysięcy rozmów i miliony uściśniętych dłoni miały, jak podkreślał, realny wpływ na jego decyzje.
Jubileusze i historia jako fundament
W trakcie dwóch kadencji Polska obchodziła dwie wyjątkowe rocznice: 100-lecie odzyskania niepodległości w 2018 r. oraz 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego w 2025 r.. Duda zaznaczył, że pamięć o przeszłości jest warunkiem budowania silnej przyszłości.
Przekaz dla następcy
Karol Nawrocki, który zostanie zaprzysiężony dzień później, otrzymał od ustępującego prezydenta życzenia powodzenia i zapewnienie o wspólnych wartościach. Duda ocenił, że wybór nowej głowy państwa to potwierdzenie chęci kontynuacji kluczowych kierunków jego polityki.
Symboliczne zakończenie
W finałowych słowach Duda trzykrotnie podkreślił, co dla niego najważniejsze:
„Po pierwsze Polska, po drugie Polska i po trzecie tylko Polska”.
Orędzie zakończył życzeniem wolnej, bezpiecznej i niepodległej Rzeczypospolitej oraz wezwaniem:
„Boże, błogosław Polsce, Polakom i Polonii na całym świecie”.