Właściciele działek, deweloperzy i samorządy mogą odetchnąć z ulgą. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, która zmienia zasady planowania przestrzennego w Polsce. Co to oznacza w praktyce? Przede wszystkim więcej czasu dla gmin i kontynuację inwestycji bez zbędnych formalnych przeszkód.
Prezydent podpisał ważną ustawę
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, która wprowadza kluczowe zmiany dla samorządów oraz właścicieli działek.
Głównym celem nowelizacji jest wydłużenie terminu na uchwalenie planów ogólnych przez gminy – z końca 2025 roku do 30 czerwca 2026 roku.
To odpowiedź na trudności, z jakimi borykały się niektóre samorządy w procesie uzgadniania dokumentów planistycznych.
Ustawa ma na celu:
- usprawnienie procedur planistycznych,
- zapewnienie ciągłości inwestycji oraz stabilności prawnej dla właścicieli gruntów i inwestorów.
Ważna zmiana dla właścicieli działek
Wydłużenie terminu ma konkretne skutki dla rynku nieruchomości:
-
Nie będzie potrzeby wstrzymywania inwestycji – gminy mogą nadal uchwalać miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego
-
Możliwe będzie też wydawanie decyzji o warunkach zabudowy (tzw. "wuzetki")
-
Ułatwi to proces zakupu, sprzedaży i zagospodarowania działek
Dla właścicieli działek oznacza to ciągłość i stabilność, która jest kluczowa przy planowaniu budowy domu lub sprzedaży nieruchomości.
Gminy zyskały dodatkowy czas
Nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym przesuwa kluczowy termin:
-
Gminy mają czas do 30 czerwca 2026 roku na przygotowanie tzw. planów ogólnych
-
To 6 miesięcy więcej, niż zakładała pierwotna reforma (do końca 2025 roku)
To dobra wiadomość, szczególnie dla tych samorządów, które miały trudności z uzgodnieniem projektów z instytucjami i organami opiniującymi.
Korzyści dla właścicieli działek
Dzięki nowelizacji właściciele gruntów mogą:
-
Dalej występować o warunki zabudowy
-
Kontynuować rozpoczęte procesy inwestycyjne
-
Sprzedać działkę bez obawy, że nowy właściciel nie będzie mógł jej zagospodarować
To kluczowe ułatwienie zarówno dla prywatnych właścicieli, jak i deweloperów.
Bez planu nie będzie decyzji
Nowelizacja ustawy zakłada, że bez planu ogólnego gmina nie będzie mogła uchwalać nowych planów miejscowych ani wydawać decyzji o warunkach zabudowy – stąd tak istotne było wydłużenie terminu.
Plan ogólny to dokument planistyczny, który:
-
Ma zastąpić dotychczasowe studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego
-
Będzie obowiązkowy dla każdej gminy
-
Ma stanowić ramy dla miejscowych planów oraz decyzji o warunkach zabudowy.
KPO pomoże sfinansować planowanie
Samorządy nadal mogą skorzystać z funduszy z Krajowego Planu Odbudowy:
Do podziału pozostaje 870 mln zł
Środki mogą być przeznaczone na:
- Przygotowanie planów ogólnych
- Zrównoważony rozwój przestrzeni miejskich i wiejskich
- Koszty pracy ekspertów i konsultacji społecznych
Dla wielu mniejszych gmin to szansa na sfinansowanie obowiązkowych dokumentów bez nadmiernego obciążenia lokalnego budżetu.
Podsumowanie: Co warto zapamiętać?
-
Gminy mają czas do 30 czerwca 2026 r. na uchwalenie planów ogólnych
-
Wuzetki i plany miejscowe mogą być nadal wydawane – inwestycje nie są wstrzymane
-
Samorządy mogą korzystać z 870 mln zł z KPO
-
Reforma zapewni lepsze planowanie przestrzenne, ale nie zablokuje bieżących działań
źródło: Serwis Samorządowy PAP