Już tej nocy w telewizji będziemy mogli oglądać jeden z najbardziej cenionych polskich filmów. Martin Scorsese uznał go za arcydzieło światowej kinematografii, a sama produkcja szybko zyskała międzynarodowy sukces.
Dziś w nocy zobaczymy wielki polski hit
W nocy ze środy na czwartek, a dokładnie o godz. 00:45, w TVP1 wyemitowany zostanie jeden z najbardziej cenionych polskich filmów. Mowa o filmie Tadeusza Konwickiego “Ostatni dzień lata”.
Jest to produkcja z roku 1958, czyli z okresu, kiedy władze robiły wszystko, aby poskromić kreatywność artystów, filmowców i innych twórców. Paradoksalne jednak, to właśnie w tych latach polskie kino tworzyło produkcje, które zachwycają do dziś.
“Ostatni dzień lata” zdobył na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji nagrodę Grand Prix w kategorii filmów dokumentalnych i krótkometrażowych, a na MFF w Brukseli – Nagrodę Główną dla filmu eksperymentalnego.
Co więcej, amerykański reżyser Martin Scorsese uznał film za jedno z arcydzieł polskiej kinematografii i w 2014 roku wytypował go do prezentacji w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie w ramach festiwalu polskich filmów Martin Scorsese Presents: Masterpieces of Polish Cinema.
O czym jest “Ostatni dzień lata”?
“Ostatni dzień lata” opowiada o dojrzałej kobiecie i młodym mężczyźnie, którzy przypadkowo spotkali się na bezludnej wyspie. Towarzyszysz sobie przez sześć godzin, w trakcie których próbują znaleźć wspólny język. Mimo rosnącej między nimi chemii, wciąż jednak nie mogą znaleźć drogi do siebie. Na przeszkodzie stają im bowiem trauma wojny oraz osobiste dramaty.
W rolę młodego mężczyzny wcielił się debiutujący wtedy na ekranach Jan Machulski. Kobietę zagrała natomiast znana z „Krzyżaków” Irena Laskowska.
Nastrojowe studium psychologiczne, dramat samotności i bezradności dwojga ludzi, niezdolnych do podjęcia próby wspólnego życia. Film eksperymentalny, niezwykle statyczny, wręcz "niekinowy", zrealizowany w warunkach amatorskich. Akcję trwającą 6 godzin reżyser opowiada w ciągu godziny; wypełnia ją rozmowa między dwojgiem bohaterów. - czytamy w opisie użytkownika portalu filmweb.pl.