Pod koniec stycznia 2025 roku czeka nas niespodziewana zmiana pogody. Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), termometry w Polsce pokażą wartości typowe dla przedwiośnia lub wiosny. Temperatura na południowym zachodzie kraju może wzrosnąć nawet do 13-14°C, co na tę porę roku jest wyjątkowo rzadkim zjawiskiem. Czy to oznacza, że zima w tym roku ustępuje miejsca wiośnie? Sprawdźmy szczegóły prognoz i ich przyczyny.
Dlaczego robi się tak ciepło?
Nad Polskę nadciąga fala ciepła wynikająca z układu wysokiego ciśnienia oraz napływu mas powietrza znad zachodniej Europy. Początkowe rozpogodzenia są efektem obecności wyżu atmosferycznego, który zapewnia stabilną pogodę. Jednakże w drugiej połowie tygodnia do głosu dojdą niże, które przyniosą więcej chmur i lokalne opady deszczu.
Eksperci IMGW podkreślają, że modele ECMWF i GFS wskazują na wyraźne ocieplenie w ostatnich dniach stycznia. Według prognoz:
- Sobota, 25 stycznia: Temperatury w całym kraju będą oscylować od 4°C na północnym wschodzie do 11°C na południowym zachodzie.
- Niedziela, 26 stycznia: Na południowym zachodzie termometry pokażą od 12°C do 13°C, a w niektórych miejscach nawet 14°C.
Gęste mgły i mniejsza liczba opadów
Chociaż prognozy wskazują na ocieplenie, warto przygotować się również na gęste mgły, które mogą wystąpić w wielu regionach Polski, zwłaszcza na południowym wschodzie. Widzialność w niektórych miejscach może spaść nawet do 200 metrów, co stanowi potencjalne zagrożenie dla kierowców.
Pod względem opadów sytuacja wygląda optymistycznie – synoptycy przewidują, że deszcz będzie pojawiał się sporadycznie i w niewielkich ilościach. To dodatkowy czynnik, który pozwala nam cieszyć się aurą przypominającą początek wiosny.
Temperatura na plusie także w nocy
Nie tylko dni będą ciepłe. Zaskakujące jest to, że również noce przyniosą dodatnie temperatury, co na koniec stycznia jest rzadkością. Minimalne wartości na termometrach wyniosą od 1°C do 5°C, w zależności od regionu.

Jakie warunki panować będą w najbliższych dniach?
Wtorek, 23 stycznia
- Temperatura: od 0°C na północy do 6°C na południowym wschodzie.
- Wiatr: słaby, miejscami umiarkowany.
- Opady: brak lub symboliczne.
Środa, 24 stycznia
- Temperatura: od 2°C do 6°C.
- Zachmurzenie: duże z przejaśnieniami.
- Mgły: wystąpią lokalnie, zwłaszcza na południu.
Czwartek, 25 stycznia – początek ocieplenia
- Temperatura: od 3°C na północy do 8°C na południu.
- Zachmurzenie: umiarkowane, okresowe przejaśnienia.
Wiosenna aura – przyczyna zjawiska
Zjawiska pogodowe takie jak ocieplenie w środku zimy nie są w Polsce nowością, choć w ostatnich latach zdarzają się coraz częściej. Synoptycy tłumaczą to wpływem zmian klimatycznych, które prowadzą do zaburzeń sezonowych wzorców pogodowych. Wyższe temperatury w styczniu mogą być związane z intensyfikacją zjawisk takich jak feny (ciepłe wiatry spływające z gór), ale także globalnym ociepleniem.
Jak przygotować się na ciepły styczeń?
Chociaż ciepła pogoda może być przyjemną niespodzianką, nie zapominajmy, że w styczniu występują jeszcze warunki typowo zimowe, takie jak mgły i oblodzenia. Oto kilka wskazówek, jak najlepiej wykorzystać te dni:
- Ostrożność na drogach – gęste mgły mogą utrudniać widoczność, zwłaszcza w godzinach porannych i wieczornych.
- Korzystaj z pogody – to idealny moment na aktywności na świeżym powietrzu, takie jak spacery czy krótkie wycieczki.
- Ubierz się warstwowo – choć temperatura w ciągu dnia będzie wysoka, wieczory i poranki mogą być chłodniejsze.
- Zwracaj uwagę na prognozy – dynamiczna zmiana pogody może oznaczać niespodziewane opady lub spadki temperatury.
Czy to zwiastun wczesnej wiosny?
Choć ocieplenie w styczniu może przypominać wiosnę, eksperci przypominają, że jest to anomalia pogodowa, a nie zapowiedź trwałej zmiany sezonu. Zima w Polsce potrafi być nieprzewidywalna, a powrót mrozów i śniegu w lutym jest jak najbardziej możliwy. Niemniej jednak, ciepłe dni na przełomie stycznia i lutego to doskonała okazja, by na chwilę zapomnieć o zimowej aurze i naładować baterie.
Podsumowanie
Fala ciepła, która nadciąga do Polski, to wyjątkowe zjawisko jak na styczeń. Temperatury przekraczające 12-14°C, brak opadów i słaby wiatr sprawiają, że ostatnie dni stycznia będą przypominały wiosnę. Nie zapominajmy jednak o zagrożeniach związanych z mgłami oraz o tym, że pogoda w lutym może się jeszcze zmienić. Cieszmy się tym wyjątkowym okresem, ale z rozwagą.