Święta Bożego Narodzenia to czas rodzinnych spotkań, obfitych stołów i pełnych lodówek. Niestety, to także moment, w którym wyrzucamy ogromne ilości jedzenia. Czy wiesz, ile świątecznych potraw trafia do kosza i jak możesz temu zapobiec? Sprawdź, co kryje się za niechlubnym rekordem marnowania w Polsce.
Świąteczny nadmiar – pełne stoły i pełne kosze
By lepiej zrozumieć nawyki Polaków w okresie świątecznym, firma Too Good To Go we współpracy z pracownią Opinia24 postanowiła sprawdzić, ile jedzenia trafia do kosza. Wyniki ich badań są zatrważające – w okresie świątecznym aż 83 proc. Polaków przyznaje, że wyrzuca jedzenie, a większość z nas przygotowuje więcej potraw, niż jest w stanie zjeść.
Efekt? Między 23 a 30 grudnia marnujemy aż 61,7 tys. ton żywności, co odpowiada 1,6 kg na osobę. Szczególnie niechlubny jest 24 grudnia, kiedy wyrzucamy najwięcej jedzenia – dzień ten śmiało można nazwać „Świątecznym Dniem Marnowania Żywności”.
Najczęściej do kosza trafiają warzywa i owoce – aż 10,9 tys. ton (300 g na osobę), a tuż za nimi zupy (9,69 tys. ton), napoje (7,7 tys. ton) oraz ryby (5,42 tys. ton). To jednak nie tylko liczby – to nasza praca, pieniądze i zasoby naturalne, które bezpowrotnie tracimy.
Dlaczego wyrzucamy tak dużo?
Marnowanie jedzenia w czasie świąt wynika z kilku głównych powodów:
- Nadmierne zakupy: Polacy kierują się zasadą „na zapas”, co prowadzi do nadmiaru produktów, których nie da się skonsumować.
- Złe planowanie: Potrawy przygotowywane są w zbyt dużych ilościach, nieadekwatnych do liczby gości.
- Brak wiedzy o przechowywaniu: Jedzenie szybko traci świeżość, bo nie wiemy, jak je odpowiednio przechowywać.
- Nieświadomość terminów ważności: 50 proc. Polaków nie odróżnia „najlepiej spożyć przed” od „należy spożyć do”.
Finanse i ekologia – koszty, których nie widać
Każde gospodarstwo domowe w Polsce traci rocznie około 3000 zł z powodu marnowania jedzenia – to dane sprzed inflacji, więc realne liczby mogą być jeszcze wyższe!
Problem ma jednak nie tylko wymiar finansowy. Produkcja żywności wymaga ogromnych zasobów wody, energii i surowców, co dodatkowo obciąża środowisko. Świąteczne wyrzucanie jedzenia to także marnowanie emocjonalne – ryby, które łowimy na Wigilię, często kończą w koszu, co budzi moralny sprzeciw.
Jak zmniejszyć marnowanie jedzenia w święta?
- Lepiej planuj zakupy: Twórz listy zakupów i dostosuj ilość jedzenia do liczby gości.
- Kreatywnie wykorzystuj resztki: Z resztek możesz przygotować nowe dania, takie jak sałatki, zapiekanki czy zupy.
- Mroź nadmiar: Podziel potrawy na mniejsze porcje i zamroź je, by przedłużyć ich świeżość.
- Przekaż jedzenie: Nadmiar jedzenia można zanieść do jadłodzielni lub podzielić się nim z bliskimi.
- Zrozum terminy ważności: Naucz się odróżniać daty „najlepiej spożyć przed” od „należy spożyć do”.
Marnowanie jedzenia to problem, który można skutecznie ograniczyć. Warto zacząć już podczas obecnych świąt, by nasze tradycje stały się nie tylko radosne, ale i odpowiedzialne. Nie pozwól, by Twoje pieniądze lądowały w koszu!