Rodzice 3,5-letniej dziewczynki, która trafiła do szpitala w stanie skrajnego wygłodzenia, usłyszeli zarzuty związane z zaniedbaniem i znęcaniem się nad dzieckiem. Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze informuje, że sprawa dotyczy sytuacji zagrażającej życiu dziecka, a konsekwencje mogą być bardzo poważne. Rodzice nie przyznają się do winy.
Dramat w gminie Sulechów: szczegóły sprawy
W niedzielę 3,5-letnia Helenka została przyjęta do szpitala w stanie skrajnego niedożywienia. Waga dziecka wynosiła zaledwie osiem kilogramów – to wartość typowa dla rocznego dziecka, co wzbudziło natychmiastowy alarm personelu medycznego. Jak ustalono, dziewczynka była karmiona wyłącznie winogronami i mlekiem matki. Rodzice, zatrzymani w poniedziałek, zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Według śledczych grozi im kara od 3 do nawet 20 lat pozbawienia wolności.
"Lodówka pełna jedzenia", a dziecko niedożywione
W trakcie postępowania ustalono, że w domu rodziny znajdowała się lodówka pełna różnorodnego jedzenia, z którego ojciec normalnie korzystał. Matka stosowała jednak dietę owocowo-warzywną i, jak twierdzi, uważała, że córka "nie chciała spożywać innych produktów". Dziecko nie było objęte opieką lekarską w ramach NFZ, a rodzice nie dopełnili obowiązku szczepień.
Stan zdrowia dziecka: nadzieja na poprawę
Obecnie Helenka przebywa w szpitalu w Zielonej Górze, na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. Jak poinformowała Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka prasowa Szpitala Uniwersyteckiego, stan dziewczynki stopniowo się poprawia. Kluczowe w leczeniu jest teraz właściwe odżywianie oraz rehabilitacja, jednak dziecko nadal pozostaje w bardzo ciężkim stanie.
Głos specjalistów i reakcja opinii publicznej
Sprawa wywołała poruszenie wśród opinii publicznej, a eksperci podkreślają, jak ważna jest edukacja dotycząca zdrowego żywienia dzieci. Zaniedbanie tego rodzaju może prowadzić do nieodwracalnych skutków zdrowotnych, a także ma poważne konsekwencje prawne. Prokuratura kontynuuje dochodzenie, starając się wyjaśnić motywy i zaniedbania rodziców.
Co dalej z rodzicami Helenki?
Śledczy analizują, czy działania rodziców wynikały z niewiedzy, czy z zamierzonego zaniedbania. Na tym etapie nie podano informacji o ewentualnym umieszczeniu dziewczynki pod opieką instytucji publicznych. Wiadomo jednak, że sprawa będzie miała swoje konsekwencje prawne.
Podsumowanie
Przypadek Helenki z Zielonej Góry wstrząsnął całym krajem. Sytuacja ta przypomina, jak ważne jest przestrzeganie zasad opieki nad dzieckiem oraz regularne wizyty u lekarza. To także ostrzeżenie przed skutkami skrajnych decyzji żywieniowych, które mogą mieć tragiczne skutki.