Paczkomaty na celowniku rządu!? Ministerstwo odpowiada na głośną petycję!

Justyna
Prawo
11.10.2024 21:33
Paczkomaty na celowniku rządu!? Ministerstwo odpowiada na głośną petycję!

Paczkomaty to obecnie jedno z najpopularniejszych rozwiązań dostawy przesyłek w Polsce. Jednak nie każdy jest zadowolony z ich masowego rozprzestrzeniania się. Głośna petycja złożona w Sejmie domaga się ograniczenia liczby tych urządzeń, a rząd zapowiedział analizę problemu. Czy czekają nas zmiany w zasadach instalacji paczkomatów?

Paczkomaty a życie codzienne Polaków

Liczba paczkomatów w Polsce przekroczyła już 50 tysięcy, co czyni ten sposób dostawy przesyłek jednym z najczęściej wybieranych przez Polaków. Według raportu Gemius, aż 81% konsumentów preferuje dostawę do automatów paczkowych przy zakupach online. Firma InPost, której paczkomaty dominują na rynku, kontroluje prawie połowę wszystkich urządzeń.

Choć paczkomaty zyskały ogromną popularność, ich masowe rozstawianie w miastach nie podoba się wszystkim. Urządzenia te często trafiają w bezpośrednie sąsiedztwo domów mieszkalnych, co wywołuje coraz więcej skarg. Problem ten szczególnie dotknął jedną z mieszkanek, która postanowiła złożyć petycję w Sejmie, żądając regulacji dotyczących lokalizacji paczkomatów.

Hałas i kamery

Autorka petycji wskazuje na kilka uciążliwości, jakie pojawiły się po zainstalowaniu paczkomatu tuż przy jej posesji. Główne zarzuty to hałas generowany przez dostawcze samochody oraz trzaskanie drzwiczek, które – jak twierdzi – zakłócają spokój w jej okolicy. Dodatkowym problemem są kamery monitorujące, które według niej mogą stanowić zagrożenie dla prywatności.

Kobieta domaga się, aby w sytuacjach takich jak jej, wprowadzić wymóg uzyskiwania zgody na budowę paczkomatu, tak jak w przypadku innych urządzeń publicznych. Obecne przepisy budowlane pozwalają na instalację paczkomatów bez dodatkowych formalności, o ile ich wysokość nie przekracza 3 metrów. To, zdaniem autorki petycji, jest luka, która powinna zostać zamknięta.

Ministerstwo zapowiada analizę

Ministerstwo Rozwoju i Technologii, do którego skierowano petycję, zapowiedziało, że przyjrzy się problemowi. W odpowiedzi na skargi, przedstawiciele resortu poinformowali, że po otrzymaniu oficjalnego stanowiska Komisji Petycji Sejmu, kwestia zostanie poddana dokładnej analizie. Na razie nie ma jednak konkretnych planów wprowadzenia nowych regulacji.

Niektóre propozycje zmian obejmują wprowadzenie wymogu odpowiedniej lokalizacji paczkomatów, aby uniknąć ich stawiania tuż obok domów mieszkalnych. Tego rodzaju regulacje mogłyby pomóc rozwiązać problem, na który skarży się coraz więcej mieszkańców, zwłaszcza w gęsto zaludnionych obszarach.

Otwarta sieć paczkomatów jako alternatywa?

Jednym z rozważanych rozwiązań jest wprowadzenie tzw. otwartej sieci paczkomatów. Polegałoby to na udostępnieniu tych urządzeń różnym operatorom, co zmniejszyłoby konieczność instalacji nowych paczkomatów przez każdą firmę logistyczną. W niektórych krajach, takich jak Austria czy Niemcy, system współdzielonych paczkomatów już funkcjonuje, co pozwala na lepsze wykorzystanie przestrzeni miejskiej i ograniczenie liczby urządzeń.

Anna Majowicz z Polskiego Instytutu Transportu Drogowego przekonuje, że otwarta sieć paczkomatów mogłaby pomóc w uniknięciu nadmiernego zagęszczenia tych urządzeń w miastach. Dzięki temu, paczkomaty nie byłyby stawiane w nadmiarze, a użytkownicy mogliby odbierać przesyłki w jednym miejscu, bez konieczności instalacji nowych urządzeń.

Przyszłość pod znakiem zapytania

Sprawa paczkomatów budzi coraz większe zainteresowanie, zarówno ze strony mieszkańców, jak i władz. Chociaż na razie nie podjęto ostatecznych decyzji, złożona petycja może być początkiem szerszej debaty o regulacjach dotyczących instalacji paczkomatów. Na ile wpłynie to na codzienne życie Polaków, pokażą najbliższe miesiące.