Przepis
Jak ja lubię takie danka: po pierwsze drobiowe, bo drugie grzybowe, po trzecie szybkie w przygotowaniu. Zachciało mi sie podać je z makaronem soba, z którym nigdy dotąd nie miałam do czynienia, a który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Domownikom również posmakował, chociaż mąż, zanim go skosztował, z zadziwieniem kręcił głową, dlaczego do kurczaka podaję czekoladowy makaron :)
MARYNATA:
1 łyżka jasnego sosu sojowego
1 duży ząbek czosnku
1 łyżeczka octu
pieprz
przyprawa „Forest blend”*
PONADTO:
40 dag piersi kurczaka
2 łyżki oleju
25 dag boczniaków
1,5 dag grzybów mun (garść)
1 mała cebula
1 duży ząbek czosnku
5 dag mrożonego groszku
2 łyżeczki mąki kukurydzianej
sól
pieprz
sos sojowy
chili
przyprawa „Forest blend”*
natka pietruszki do posypania
do podania makaron soba ugotowany według przepisu na opakowaniu
*SKŁAD przyprawy: cebula, sól śródziemnomorska (24%), pieczarki, zioła (pietruszka 9%, tymianek, rozmaryn), pieprz czarny, czosnek, sól (spisane z etykiety)
WYKONANIE:
Mięso opłukać, osuszyć, pokroić w kostkę, wymieszać ze składnikami marynaty, zafoliować, albo zamknąć w pojemniczku i odstawić do lodówki. Powinno wystarczyć 20 minut, ale ja zawsze przygotowuję je poprzedniego dnia wieczorem.
Grzyby mun zalać gorącą wodą, a kiedy spęcznieją, dobrze odcisnąć, odciąć ewentualne zdrewniałe kawałki i pokroić w cienkie paseczki.
Boczniaki oczyścić, odciąć gąbczaste ogonki i przekroić lub rozerwać na mniejsze kawałki.
Cebulę i czosnek obrać, cebulę pokroić w kostkę, czosnek posiekać.
Na głębszej patelni lub w rondlu rozgrzać łyżkę oleju, obsmażyć mięso aż zmieni kolor, przełożyć je na talerzyk.
Na tej samej patelni rozgrzać drugą łyżkę oleju, wrzucić boczniaki, grzyby mun i posiekany czosnek.
Kiedy boczniaki zaczną tracić objętość, dodać zamrożony groszek i obsmażone mięso.
Podlać wodą i dusić pod przykryciem około 5 minut.
Sos zagęścić mąką kukurydzianą rozprowadzoną w zimnej wodzie.
Doprawić do smaku solą, pieprzem, chili, sosem sojowym i przyprawą „Forest blend”
Podać z ugotowanym makaronem soba, posypane natką pietruszki.