Zmiany klimatyczne przynoszą ze sobą coraz częstsze i bardziej dotkliwe upały, co stawia przed pracownikami i pracodawcami nowe wyzwania. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) pod przewodnictwem Agnieszki Dziemianowicz-Bąk przygotowuje nowe przepisy, które mają na celu ochronę pracowników przed skutkami ekstremalnych temperatur. Czy nowe regulacje zmienią Twoje godziny pracy?
Zmiany są konieczne
Praca w wysokich temperaturach, jeśli nie jest odpowiednio zorganizowana, może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia pracowników. Ministerstwo zwróciło się do Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, Państwowej Inspekcji Pracy oraz Instytutu Medycyny Pracy, aby wspólnie opracować rozwiązania, które lepiej chronią pracowników. Szefowa resortu, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, zaznacza, że zmiany klimatyczne wymuszają konieczność nowych regulacji.
Warto podkreślić, że obecnie przepisy dotyczące pracy w wysokich temperaturach są rozproszone po różnych rozporządzeniach i kodeksach. Wymagają one m.in. zapewnienia pracownikom dostępu do napojów oraz możliwości skrócenia czasu pracy, gdy temperatura przekracza 28 st. C. Jednak te regulacje są często niewystarczające i trudno dostępne, co utrudnia ich przestrzeganie i egzekwowanie.
Nowe propozycje
Ministerstwo planuje opublikowanie broszury "Dobry klimat w pracy", która zbierze wszystkie obecne przepisy w jednym miejscu, ułatwiając ich dostęp zarówno pracownikom, jak i pracodawcom. Resort pracuje także nad zmianami w ustawach i rozporządzeniach, aby lepiej odpowiadać na potrzeby pracowników podczas upałów w przyszłych sezonach letnich.
Eksperci MRPiPS przyglądają się także regulacjom w innych krajach UE. Unia Europejska nie ma wspólnych regulacji w tym zakresie, ale Europejska Konfederacja Związków Zawodowych (ETUC) apeluje o ich wprowadzenie. W niektórych krajach członkowskich ustawodawcy wprowadzili maksymalną dopuszczalną temperaturę w miejscach pracy lub dodatkowe przerwy w czasie upałów. Takie rozwiązania mogą stać się inspiracją dla polskich regulacji.
Polska wprowadzi siestę?
MRPiPS analizuje między innymi rozwiązania znane z krajów południowej Europy, gdzie pracownicy są zwalniani do domu po przekroczeniu maksymalnej temperatury. Inne rozważane opcje to dodatkowe, płatne przerwy na schłodzenie się, skrócenie godzin pracy oraz stworzenie klimatyzowanych pomieszczeń odpoczynkowych. Tego rodzaju regulacje mogą znacząco zmienić sposób, w jaki pracujemy podczas upałów.
Głos związków zawodowych i pracodawców
Związki zawodowe od lat postulują określenie maksymalnej temperatury w pomieszczeniach pracy. Paulina Barańska, pełnomocnik ds. BHP Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", podkreśla konieczność szczegółowych regulacji dotyczących pracy na otwartych przestrzeniach.
Z kolei organizacje pracodawców, takie jak Konfederacja Lewiatan, wyrażają obawy związane z kosztami takich rozwiązań oraz konsekwencjami przerywania procesów produkcyjnych. Robert Lisicki zwraca uwagę, że wiele procesów wymaga czasu, aby je zatrzymać i ponownie uruchomić.
