Dziś na konferencji prasowej premier Donald Tusk oraz minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ogłosili kluczowe decyzje dotyczące renty wdowiej. Co to oznacza i jakie zmiany przyniesie dla wdów i wdowców w Polsce?
Wspólne stanowisko rządu
Po długotrwałych negocjacjach i rozmowach wewnątrz koalicji rządowej, rząd postanowił poprzeć obywatelski projekt w sprawie wprowadzenia renty wdowiej. Premier Donald Tusk podkreślił, że osiągnięcie wspólnego stanowiska było możliwe dzięki cierpliwej pracy minister Dziemianowicz-Bąk oraz innych liderów koalicji rządowej. To znaczący krok w polityce społecznej, pokazujący determinację rządu do wsparcia obywatelskiego projektu.
Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przypomniała natomiast, że obywatelski projekt renty wdowiej powstał z inicjatywy ponad 20 organizacji, w tym Porozumienia Ogólnopolskiego Związku Zawodowego oraz z udziałem Lewicy. Projekt uzyskał poparcie ponad 200 tysięcy obywateli, co świadczy o jego ogromnym znaczeniu społecznym.
Koszty i etapy wprowadzenia
Rząd przedstawił również szacowane koszty wprowadzenia renty wdowiej:
- w pierwszym roku koszt wyniesie 4 miliardy złotych,
- w drugim roku 9 miliardów złotych,
- w kolejnych latach kilkanaście miliardów złotych.
Premier Tusk, zapytany o źródła finansowania, wskazał, że projekt będzie wprowadzany etapami, aby uniknąć szoku budżetowego. Dzięki temu możliwe stanie się zrealizowanie tak dużego przedsięwzięcia bez negatywnego wpływu na budżet państwa. Minister Dziemianowicz-Bąk dodała:
„Koszty, czy skutki finansowe tego projektu oczywiście są masywne. To są pieniądze, które będą wydawane na wsparcie osób starszych, na wsparcie tych osób, które znajdują się w trudnej sytuacji, więc w tym sensie będą to dobrze wydane pieniądze, choć oczywiście pieniądze znaczne, ale tak działa odpowiedzialna polityka społeczna”.
Co dalej z projektem?
Decyzja rządu oznacza, że projekt obywatelski trafi teraz do dalszych prac w Sejmie. Planowane jest drugie czytanie projektu już na najbliższym posiedzeniu. Projekt ustawy zakłada, że owdowiała osoba będzie mogła:
- zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 procent renty rodzinnej po zmarłym małżonku,
- lub pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia.
Obecnie osoby owdowiałe mogą wybrać jedno z przysługujących im świadczeń. Nowe rozwiązanie ma wprowadzać stopniowe zwiększenie świadczenia, zaczynając od 15 procent, poprzez 20 procent, aż do osiągnięcia docelowych 50 procent.