Wiele osób spodziewa się dodatkowego wsparcia w postaci czternastej emerytury. Z najnowszych informacji przekazanych przez rząd wynika, że zostanie ona wypłacona we wrześniu. Niestety, okazuje się, że nie każdy skorzysta z tego benefitu. Co stoi za ograniczeniem dostępu do środków?
Dodatkowe świadczenie
Czternasta emerytura została wprowadzona jako dodatkowe roczne świadczenie pieniężne, mające na celu wsparcie finansowe polskich seniorów. Jej założeniem jest poprawa warunków życiowych emerytów, szczególnie tych o najniższych dochodach, poprzez wypłatę dodatkowych pieniędzy jednorazowo w ciągu roku. Minimalna kwota tego świadczenia jest zrównana z najniższą emeryturą, co gwarantuje, że nawet emeryci otrzymujący minimalne świadczenia zyskują dodatkowe wsparcie.
Rząd pracuje obecnie nad rozszerzeniem tego programu i możliwym zwiększeniem wypłacanych kwot. W związku z rosnącą inflacją i zmieniającą się sytuacją ekonomiczną, istnieje presja dostosowania wysokości świadczeń tak, aby lepiej odpowiadały na bieżące potrzeby seniorów. Co ważne, rząd zostawił sobie możliwość ustalenia nowej kwoty poprzez rozporządzenie, które musi zostać zatwierdzone nie później niż do końca października każdego roku.
Bariera dla wielu
Czternasta emerytura jest przyznawana na podstawie określonych kryteriów dochodowych, które nie uległy zmianie od czterech lat. Aktualnie, limit wynosi 2,9 tys. zł brutto miesięcznie. Oznacza to, że emeryci otrzymujący wyższe świadczenia będą mieli zmniejszoną kwotę dodatkowego wsparcia zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę". Natomiast ci przekraczający 4,63 tys. zł brutto nie otrzymają go wcale.
Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że ponad 29% emerytów otrzymuje miesięcznie więcej niż 4,5 tys. zł brutto, co przekłada się na około 2,4 miliona osób. Tym samym, ponad dwa miliony seniorów przekracza próg umożliwiający otrzymanie nawet minimalnej czternastej emerytury.
Reakcje i potrzeba zmian
Krytycy obecnego systemu, w tym eksperci z sektora finansowego, zwracają uwagę na konieczność dostosowania progu dochodowego do obecnej sytuacji ekonomicznej, zwłaszcza w obliczu inflacji i rosnących kosztów życia. Podkreślają, że bez waloryzacji tego kryterium, rząd ryzykuje dalsze pogłębianie nierówności wśród seniorów.
Kwestia czternastej emerytury jest dla wielu emerytów sprawą zasadniczą, wpływającą na ich codzienne życie i poczucie bezpieczeństwa finansowego. Równowaga między potrzebami budżetowymi państwa a sprawiedliwym traktowaniem seniorów pozostaje głównym wyzwaniem dla decydentów, którzy muszą znaleźć sposób, aby system emerytalny był sprawiedliwy dla wszystkich.