W istnienie szczerej przyjaźni, bez podtekstów, między kobietą a mężczyzną wiele osób wątpi. Niestety, historia 35-letniej Anny i jej wieloletniego przyjaciela niestety potwierdza to przekonanie.
Przyjaciel od gimnazjum
Historia Anny zaczęła się jeszcze w gimnazjum, gdy zaczęła chodzić do jednej klasy z Kamilem. Od razu złapali wspólny język i pomimo tego, że Anna jasno dawała do zrozumienia, że nic między nimi nie będzie - zaprzyjaźnili się.
W późniejszych latach wciąż bardzo się przyjaźnili i towarzyszyli sobie na każdym kroku, ale nigdy nie było między nimi niczego więcej.
Tak przynajmniej myślała Anna przez wszystkie te lata. Wspólnie przeżywali młodzieńcze marzenia, zwierzali się sobie ze wszystkiego, a ich przyjaźń była głęboka i niesamowicie wartościowa.
Lata mijały, a w ich życiu pojawiali się inni ludzie. Anna zakochiwała się, a potem rozstawała, ale Kamil zawsze był tam, aby ją wesprzeć i pocieszyć. Kamil jednak nigdy nie wchodził w poważniejsze związki.
“Przyjaźń” okazała się jedynie przykrywką prawdziwych uczuć
W pewnym momencie Anna poczuła, że Kamil zakochał się w niej. Było to oczywiste, chociaż nigdy nie mówili tego głośno. To uczucie wisiało w powietrzu jak nierozwiązana zagadka.
Pewnego dnia, pod wpływem emocji, Kamil otwarcie wyznał jej swoje uczucia. Anna była zaskoczona i nieco zmieszana. Nie chciała stracić przyjaciela, ale jednocześnie nie była pewna, co zrobić z tą sytuacją.
Po długiej rozmowie postanowili, że to uczucie nie zmieni ich relacji. Anna zapewniła go, że nie będzie niczego więcej między nimi, a Kamil obiecał, że się z tym pogodzi i odpuści temat.
“Boję się, że zmarnuję mu życie”
Lata płynęły szybko, a życie Anny toczyło się dalej. Wyszła za mąż i jest teraz szczęśliwą żoną. Spotyka się od czasu do czasu z Kamilem, który nadal jest sam.
Ona ma wrażenie, że on nadal czeka na coś więcej, na coś, co przecież może nigdy nie nadejdzie. Coraz częściej zastanawia się, czy nie zerwać z Kamilem kontaktu. Być może wtedy dotrze do niego fakt, że musi sobie ułożyć życie z kimś innym. Anna boi się, że kontakt z nią zmarnuje Kamilowi życie.
Anna jest teraz 3 lata po ślubie i planuje powiększenie rodziny. Czuje, że ma obowiązek wobec swojego męża i swojego małżeństwa. Czy utrzymywanie kontaktu z przyjacielem to zdrada? Czy może to jest okazja dla Kamila, żeby znaleźć kogoś innego, kogo naprawdę pokocha? Czy Anna jest egoistką stale utrzymując kontakt z Kamilem?
Te pytania nurtują Annę i sprawiają, że czuje się zagubiona. Chce, aby Kamil był szczęśliwy z kimś innym, ale jednocześnie nie chce rezygnować z przyjaźni, która była jej oparciem przez te wszystkie lata.
Być może w końcu wspólnie znajdą rozwiązanie, które będzie dla nich obu satysfakcjonujące. W końcu, miłość to piękne uczucie, ale przyjaźń też jest niezwykle cenna.