Zginęli w ułamku sekundy. Tragiczny finał poszukiwań łodzi podwodnej Titan

Agnieszka
Newsy
23.06.2023 10:51
Zginęli w ułamku sekundy. Tragiczny finał poszukiwań łodzi podwodnej Titan

Tragiczny finał poszukiwania zaginionej łodzi podwodnej Titan. Odnaleziono szczątki łodzi i przedstawiono prawdopodobny scenariusz wydarzeń. Nikt nie przeżył. 

Zaginięcie łodzi podwodnej Titan

Przypomnijmy, że w niedzielę ogłoszono zaginięcie łodzi podwodnej Titan. Łódź podwodna OceanGate Expedition zabrała ze sobą turystów na zwiedzanie wraku Titanica.

Łącznie na pokładzie znajdowało się pięć osób. Był to

  • 58-letni brytyjski miliarder Hamish Harding,
  • 48-letni biznesmen pakistańskiego pochodzenia Shahzada Dawood
  • jego 19-leni syn Suleman (obaj są obywatelami Wielkiej Brytanii).
  • Na pokładzie miał znajdować się też francuski oceanograf, ekspert ds. Titanica, Paul-Henri Nargeolet
  • oraz Stockton Rush, założyciel OceanGate.

Akcja poszukiwawcza rozpoczęła się w niedzielę i trwała do czwartku. W czwartek też, jak przewidywano, miały skończyć się zapasy tlenu na łodzi podwodnej. Jednak, jak wykazało dochodzenie, wszystkie osoby na łodzi podwodnej zginęły nie od braku tlenu, ale od implozji. 

Wszyscy zginęli w tym samym czasie, w ułamku sekundy

Śmierć była natychmiastowa

W czwartek podczas konferencji prasowej amerykańskiej straży przybrzeżnej poinformowano o znalezieniu szczątków łodzi podwodnej nieopodal wraku Titanica.

Przyczyną katastrofy była implozja. 

Ciśnienie wywierane na łódź podwodną Titan było ponad 350 razy większe niż ciśnienie na powierzchni ziemi. W takich warunkach nawet najmniejszy wyciek mógł doprowadzić do katastrofalnej w skutkach implozji — ocenił dyrektor grupy badawczej Underwater Forensic Investigators Tom Maddox, cytowany w piątek przez stację CNN.

Jakimkolwiek pocieszeniem dla rodzin zmarłych jest fakt, że nie byli oni świadomi tragedii, nie wiedzieli, że zginą i nie cierpieli. Eksperci oceniają bowiem, że nie mieli szans na zarejestrowanie implozji. 

Implozja, która doprowadziła do śmierci pięciu członków załogi Titana, prawdopodobnie nastąpiła w ułamku sekundy. Stało się to tak szybko, że mózg człowieka nie był nawet w stanie zarejestrować tego zdarzenia. Dlatego można przypuszczać, że osoby znajdujące się na pokładzie łodzi zginęły błyskawicznie i w bezbolesny sposób — zauważyła w rozmowie z CNN Aileen Marty, była oficer marynarki wojennej i profesor uczelni Florida International University.