Aplikacja WhatsApp stała się jedną z najczęściej używanych komunikatorów na całym świecie. Już niebawem pojawi się w niej nowa funkcja, która przyniesie istotne zmiany dla użytkowników.
WhatsApp wprowadza zasadę 15 Minut
WhatsApp jest jedną z najpopularniejszych na świecie aplikacji do komunikacji, dostępną na różne platformy, takie jak Android, iOS, Windows i Mac. Umożliwia użytkownikom przesyłanie wiadomości tekstowych, obrazów, filmów, dokumentów, a także prowadzenie rozmów głosowych i wideo. WhatsApp jest dostępny na całym świecie i korzysta z niego ponad 2 miliardy osób.
Spółka należąca do koncernu Meta poinformowała o wprowadzeniu nowej funkcji, która będzie dostępna dla wszystkich użytkowników już w najbliższych tygodniach. Dzięki niej, gdy zrobisz błąd lub po prostu zmienisz zdanie, będziesz mógł edytować wysłane już wiadomości.
Jak działa nowa funkcja?
Co ciekawe, będziemy mieć na to tylko 15 minut po jej wysłaniu. Jak informuje firma na swoim blogu, aby to zrobić, będzie trzeba nacisnąć i przytrzymać wiadomość, którą chcemy edytować. Następnie należy wybrać z menu opcję „Edytuj”.
WhatsApp poinformował, że:
„zmodyfikowane wiadomości będą wyświetlane z opisem 'edytowano', więc osoby, z którymi się komunikujesz, będą wiedziały o poprawkach, ale nie zobaczą historii edycji”.
WhatsApp nadrabia zaległości
Użytkownicy od dawna prosili o wprowadzenie możliwości edytowania wysłanych wiadomości. Jak podaje BBC, przed WhatsAppem podobna funkcja została wprowadzona w komunikatorach Telegram i Signal. Co więcej, funkcja edycji została wprowadzona przez platformę społecznościową Facebook prawie dekadę temu.
Użyteczna funkcja czy zagrożenie?
Najnowsza funkcja wzbudziła sporo kontrowersji - jedni się cieszą, drudzy uważają, że doprowadzi to do dużych nadużyć. Komentarze na ten temat są bardzo zróżnicowane. Wielu użytkowników wskazuje, że wreszcie będzie można "naprawić" wiadomości wysłane w emocjach, inni zaś, że 15 minut to wystarczająco dużo, by zmienić narrację całej konwersacji.
Warto dodać, że WhatsApp jest znany nie tylko ze swojej prostoty i łatwości użycia, lecz także z silnych zasad prywatności i bezpieczeństwa. Wszystkie wiadomości są szyfrowane end-to-end, co oznacza, że tylko nadawca i odbiorca mogą je odczytać.
