Wiele kobiet drży na myśl o bólu porodowym. Niektóre decydują się na zastosowanie znieczulenia. Jednak nie wszystkie chcą stosować farmakologiczne środki. Wiele Pań sięga po inne rozwiązania, które mają zredukować ból. Dziwić może fakt, że niektóre ciężarne do porodu zabierają grzebień.
Dlaczego kobiety zabierają grzebień do porodu?
Bardzo zaskakującą metodą redukowania bólu jest zaciskanie w dłoniach grzebienia. Skuteczność tej metody nie jest udowodniona, ale wiele rodzących uważa, że faktycznie działa i przynosi ulgę.
O szczegółach działania tej metody opowiedziała położna Izabela Dembińska (@polozna_izabela_dembinska). Kobieta zdradza, że chodzi o bramkową teorię bólu. Teoria ta mówi, że każdy impuls nerwowy (związany z bólem) musi przejść przez jeden z rdzenia kręgowego. Mózg skupia się jedynie na ograniczonej liczbie odczuć.
Zakończenia nerwowe na naszych rękach znajdują się bliżej więc odczucia docierają do mózgu szybciej. Do naszego ośrodka nerwowego szybciej dotrze impuls z dłoni niż odczucia skurczu. Metoda ta pozwala na odwrócenie uwagi od głównego źródła bólu.
Jak używać grzebień w trakcie porodu?
Uciskanie grzebienia działa jak akupunktura. Nacisk w dowolnym miejscu może zainicjować uwolnienie się endorfin i zmniejszyć intensywność odczuwania bólu porodowego.
Położna uważa, że metoda a grzebieniem działa podobnie jak elektrostymulacja TENS, czy ostrzykiwanie czworoboku Michaelisa.
Zdania na temat skuteczności metody z grzebieniem są podzielone. Jedne kobiety kpią z tego rozwiązania, inne mają pozytywne doświadczenia i twierdzą, że grzebień bardzo pomógł im przetrwać najgorsze momenty akcji porodowej.
Niefarmakologiczne metody łagodzenia bólu
Wiele pań nie chce korzystać z farmakologicznych środków znieczulających i nie decyduje się na znieczulenie zewnątrzoponowe. Wolą stosować alternatywne środki uśmierzające ból. Zaliczamy do nich:
-
ćwiczenia relaksacyjne i techniki oddechowe – miarowy oddech pozwala na uwolnienie nagromadzonego napięcia. Warto dodać, że odpowiednie dotlenienie matki pozytywnie wpływa na dziecko.
-
Aktywność fizyczna – dobrym rozwiązaniem jest także spacer, kołysanie ciałem, bujanie się na piłce, czy bujanie biodrami.
-
Masaż- masaż pozwala na rozluźnienie okolicy krzyżowo-lędżwiowej.
-
Zimne lub ciepłe okłady – można zastosować okłady w okolicy bólu. Ciepło zmniejsza skurcz mięśni i podwyższa próg bólu. Zimne okłady mogą spowodować wolniejsze i łagodniejsze przepływanie bólu (zjawisko drętwienia przez zimno).
-
Hydroterapia – woda rozluźnia mięśnie i łagodzi napięcie. Można zastosować kapiel lub prysznic.
