Linie lotnicze muszą wyrzucać dobre jedzenie

Agnieszka
Prawo
13.12.2022 10:48
Linie lotnicze muszą wyrzucać dobre jedzenie

 

Temat marnowania ogromnej ilości żywności coraz częściej zwraca uwagę opinii publicznej. Zazwyczaj w mediach pojawiają się doniesienia o koszach na śmieci przy supermarketach, które wypełnione są jeszcze dobrą żywnością, której już jednak nie można sprzedać. Co ciekawe, podobny problem dotyczy linii lotniczych. Stanowisko w tej sprawie zabrało Zrzeszenie Międzynarodowego Transportu Lotniczego (IATA).

Marnowanie żywności

Według analizy PROM (Program Racjonalizacji i Ograniczenia Marnotrawstwa Żywności), w Polsce każdego roku marnuje się 5 milionów ton żywności. Co jeszcze bardziej zaskakuje, ponad połowa tej ilości pochodzi z gospodarstw domowych. Przyczyn marnowania żywności w Polsce jest kilka. Najwięcej jednak wyrzucamy z powodu zepsucia i przeoczenia daty ważności. 

Linie lotnicze też mają problem z marnowaniem jedzenia. Jednak w tym przypadku wyrzucane jest dobre, nadające się do spożycia, często nawet nieodpakowane jedzenie. 

Linie lotnicze wyrzucają 6 milionów ton dobrej żywności rocznie

Ostatnio sporo wspomina się o tym, że linie lotnicze robią wszystko, aby zaoszczędzić pieniądze, które wcześniej stracili z powodu pandemii. Mimo to, z wyliczeń IATA wynika, że przemysł lotniczy wyrzuca aż 6 milionów ton dobrego i napojów rocznie. Nawet 25 procent z tych wyliczeń to nietknięta, nie otwarta żywność oraz napoje w puszkach i butelkach, które łącznie warte są 4 miliardy dolarów.

Skoro linie lotnicze chcą oszczędzać, to dlaczego marnują gigantyczne ilości jedzenia, warte miliardy? Powodem są sztywne, nielogiczne przepisy prawa, do których przemysł lotniczy musi się stosować.

Rygorystyczne przepisy

Okazuje się, że powodem marnowania takiej ilości dobrego jedzenia są przepisy prawa dotyczące odpadów z gastronomii. Jak donosi portal InnPoland, na lotniskach w Stanach Zjednoczonych całe niezjedzone pożywienie z samolotu z Europy musi zostać zniszczone. W Europie niszczy się jedzenie z samolotów z USA. Podobnie jest też w Kanadzie, Australii i innych częściach świata.

Przepisy te mają na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się chorób zwierząt i roślin między kontynentami i krajami. Zgodnie z tymi przepisami, tych produktów spożywczych nie można w żaden sposób wykorzystać, muszą więc zostać zniszczone.