Przepis
Składniki:
0,5 kg mielonej piersi z kurczaka
300 g pieczarek
1 cebula
1 jajko
2-3 łyżki bułki tartej
2 łyżeczki musztardy sarepskiej
sól, pieprz
łyżka masła, olej do smażenia
Cebulę pokroić w drobną kostkę, pieczarki w plasterki. Na patelni rozgrzać łyżkę oleju. Wrzucić cebulę, zeszklić. Dodać pokrojone pieczarki. Smażyć do czasu, aż pieczarki zaczną się rumienić, a cała woda wyparuje. Doprawić solą i pieprzem. Na koniec dodać łyżkę masła i wymieszać. Odstawić do przestygnięcia.
Mięso z piersi z kurczaka zmielić (u nas jest taka możliwość w sklepie, przy zakupie). Wrzucić do miski. Dodać jajko, bułkę tartą i musztardę. Doprawić sporą szczyptą soli i pieprzem. Dokładnie wymieszać (najlepiej dłonią). Całość ma mieć dość zwartą konsystencję.
Dłonie zwilżyć zimną wodą. Z mięsa formować kotleciki (u mnie było ich 10 sztuk). Rozpłaszczyć na dłoni, nałożyć porcję farszu i skleić ze sobą brzegi mięsa (tak, aby farsz nie wypadł podczas smażenia).
Na patelni rozgrzać niewielką porcję oleju. Smażyć kotleciki z obu stron do zarumienienia.
Smacznego :)