Nadchodzący sezon zimowy może przynieść znaczny wzrost zachorowań. Niemieccy wirusolodzy mówią nawet o „twindemii”. Czym jest to zjawisko? Z czego może wynikać?
Lekarze obawiają się, że tegoroczny jesienno-zimowy sezon infekcji może być szczególnie trudny. Swoje zaniepokojenie wyraził na Twitterze Minister Zdrowia Niemiec Karl Lauterbach.
Mężczyzna podkreślił, że obecnie w Niemczech znacznie wzrosła liczna zachorowań na grypę. Również wzrasta liczba osób zakażonych Covid-19. Minister uważa, że nadchodzący sezon zimowy może być krytyczny, gdyż fala infekcji ma tendencję wzrostową.
Bardzo dużo zachorowań notuje się u osób starszych. Wirusy atakujące drogi oddechowe rozprzestrzeniają się w sposób szybki i niekontrolowany.
Szczególnie narażone są osoby starsze, kobiety w ciąży, osoby z zaburzeniami odporności, personel medyczny.
Nadchodzi „twindemia”
Niemieccy wirusolodzy i eksperci medyczni mówią o nadchodzącym zjawisku „twindemi”.
W sezonie zimowym można spodziewać się dwóch epidemii jednocześnie. W najbliższym czasie szczególnie groźne może być nałożenie się COVID-19 oraz grypy sezonowej.
Badania specjalistów z Public Health England wskazują, że jednoczesne zakażenie obydwoma drobnoustrojami zwiększa ryzyko powikłań oraz zgonu.
Zbyt niski poziom wyszczepienia obywateli
Specjaliści z dziedziny medycyny podkreślają, że bardzo istotnym czynnikiem wpływającym na przebieg sytuacji jest poziom wyszczepienia obywateli.
Okazuje się, że w Niemczech poziom ten jest za niski. Szczepieniu poddało się jedynie 47% osób powyżej 60. roku życia.
Przypomnijmy, że Unia Europejska dąży do poziomu wyszczepienia wynoszącego 75% (osoby starsze).
„Szczepienie przeciw grypie jest w tym roku wyjątkowo istotne” – podkreśla Sabine Wicker, wiceszefowa Stałej Komisji ds. Szczepień (Stiko).
Dodano także, że możliwe jest jednoczesne zaszczepienie się przeciw Covid-19 oraz przeciw grypie.
Portal RND informuje, że około 18 mln Niemców (ok. 22%) w ogóle nie zaszczepiło się przeciw COVID-19.