Lekarze Izabeli z Pszczyny usłyszeli zarzuty

Agnieszka
Newsy
07.09.2022 9:25
Lekarze Izabeli z Pszczyny usłyszeli zarzuty

 W zeszłym roku cała Polska żyła tragedią, jaka dotknęła ciężarną Izabelę z Pszczyny i jej rodzinę. Kobieta zmarła na skutek niepodjęcia przez jej lekarzy decyzji o aborcji, która uratowałaby jej życie. Miało to miejsce już po fakcie ogłoszenia decyzji Trybunału Konstytucyjnego o zaostrzeniu przepisów aborcyjnych, dlatego też temat ten był niezwykle głośny. Teraz lekarze opiekujący się Izabelą z Pszczyny usłyszeli zarzuty.

Śmierć Izabeli z Pszczyny

Przypomnijmy, że 30-letnia Izabela trafiła do szpitala w 22. tygodniu ciąży po tym, jak odeszły jej wody. Płód nie miał szans na przeżycie. Lekarze postanowili poczekać, aż sam obumrze zamiast zrobić aborcję, a do tej decyzji miały przyczynić się zaostrzone przepisy aborcyjne. To doprowadziło Izabelę do sepsy, w wyniku której zmarła.

Zarząd szpitala zapewniał, że personel medyczny robił wszystko, żeby ochronić kobietę i jej dziecko, a decyzje lekarskie zostały podjęte zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami prawa. 

Zarzuty dla lekarzy

Prokuratura w Katowicach ujawniła, że dwóm lekarzom zostały postawione zarzuty. Prokuratura twierdzi, że lekarze postąpili niezgodnie z wiedzą i sztuką medyczną w zakresie diagnostyki i terapii. 

– Zarzuty dotyczą narażenia jej, poprzez niezachowanie należytej staranności, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, czego skutkiem była jej śmierć – przekazała w rozmowie z PAP jej rzeczniczka Agnieszka Wichary

Kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia wykryła liczne nieprawidłowości

NFZ przeprowadził także kontrolę w szpitalu, w którym doszło do śmierci Izabeli z Pszczyny. Okazało się, że w wyniku kontroli wykryte zostały liczne nieprawidłowości w organizacji, sposobie realizacji i jakości świadczeń udzielonych tej konkretnej pacjentce.

Na placówkę nałożono więc karę o równowartości 2 procent rocznego kontraktu placówki, czyli blisko 650 tys. zł. Natomiast przedstawiciele placówki zareagowali na to podając kontrolerów NFZ do sądu. Stwierdzili bowiem, że działania NFZ mogą przyczyniać się do dezinformacji opinii publicznej na temat szpitala. 

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną