Rekrutacja do szkół średnich w tym roku może być naprawdę utrudniona. Dlaczego? Okazuje się, że egzamin ósmoklasisty dający promocję do szkoły średniej będzie w tym roku pisany przez rekordową ostatnimi laty liczbę osób. Co na to wpłynęło?
Egzamin ósmoklasisty 2022 - rekordowa liczba osób
Egzaminy ósmoklasistów rozpoczęły się 24 maja. Wtedy też uczniowie pisali egzamin z języka polskiego. 25 maja czeka ich egzamin z matematyki, a 26 maja - z języka obcego.
Okazuje się, że w tym roku egzamin ósmoklasisty napisze rekordowa liczba osób. Wszystko to z powodu reformy edukacji, która miała miejsce w 2014 roku i która wprowadziła możliwość rozpoczęcia nauki w pierwszej klasie w wieku 6 lat.
Sprawiło to, że o wiele więcej dzieci pojawiło się w szkołach w tym roczniku, a osoby te właśnie w tym roku piszą egzamin ósmoklasisty. Szacuje się, że obecnie ósmą klasę kończy 1,5 rocznika dzieci. A mowa jedynie o Polakach.
Warto bowiem zwrócić uwagę na fakt, że do egzaminu ósmoklasisty podchodzą także dzieci z Ukrainy. Jest ich dodatkowe kilka tysięcy. Polski egzamin ósmoklasisty będzie dla nich trudny, ponieważ większość z nich naukę w polskich szkołach zaczęła dopiero w marcu tego roku. Z tego też względu dla dzieci z Ukrainy przewiduje się dodatkowy czas na napisanie wszystkich trzech egzaminów. Mogą one też korzystać ze słowników, a polecenia mają przetłumaczone na język ukraiński.
Wszystkie te dzieci będą musiały znaleźć sobie miejsce w szkole średniej. W szkołach średnich jednak miejsc specjalnie nie przybyło w ciągu ostatnich lat.
Według danych Centralnej Komisji Edukacyjnej, w 2021 roku do tego egzaminu przystąpiło 342 tys. uczniów, natomiast w tym roku szacuje się, że jest to ok. 509 tys.
Okazuje się więc, że dostanie się do wymarzonej szkoły średniej lub klasy o preferowanym profilu nauczania będzie o wiele trudniejsze, niż przykładowo rok temu.