Komisja Europejska 22 kwietnia może zadecydować o masowych odwołaniach lotów nad Polską. To pokłosie trwającego w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) strajku kontrolerów ruchu lotniczego.
Spór kontrolerów z PAŻP – o co chodzi?
PAŻP jest jedyną w kraju instytucją szkolącą i zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego. Pełnią oni służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu.
Kontrolerzy ruchu lotniczego nie zgadzają się na obniżki wynagrodzeń. Tłumaczą, że w ich wyniku pensje zostaną im pomniejszone o ok. 30 do 50 proc. Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZKRL) zarzuca również Agencji niewłaściwe rozporządzanie pracą instytucji w czasie pandemii oraz naruszenie bezpieczeństwa i kultury pracy.
Agencja natomiast tłumaczy, że nie stać jej na utrzymanie na obecnym poziomie tylu kontrolerów ruchu lotniczego. Dochody PAŻP są bowiem uzależnione od poziomu ruchu lotniczego nad Polską, a ten zdecydowanie się skurczył wraz z początkiem pandemii koronawirusa w 2020 roku i ograniczeniami w ruchu lotniczym.
Realna groźba paraliżu w ruchu lotniczym
W przypadku odejścia tak wielu kontrolerów ruchu lotniczego można podejrzewać, że mnóstwo lotów zostanie odwołanych. Dodatkowo sprawę utrudnia fakt, że kontrola ruchu lotniczego wymaga profesjonalnego szkolenia, które trudno nadrobić w krótkim czasie.
Obecnie trwają rozmowy pomiędzy Agencją a ZZKRL, jednak wciąż nie udało się uzyskać porozumienia. W czwartek poinformowano, że jeśli trwające negocjacje nie zakończą się sukcesem, od 1 maja loty nad naszym krajem mogą być masowo anulowane przez unijną agencję odpowiedzialną za bezpieczeństwo lotnictwa, Eurocontrol.
- Komisja Europejska i Eurocontrol nie mogą już dłużej czekać, może więc zapaść decyzja o przeniesieniu pewnych obszarów polskiej przestrzeni w nadzór innych agencji ruchu lotniczego - powiedział Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Piotr Samson.
Odejście dużej liczby kontrolerów prawdopodobnie doprowadzi do sytuacji, gdy Polska nie będzie dysponowała wystarczającą ich liczbą, a co za tym idzie standardy bezpieczeństwa ulegną obniżeniu. Decyzja unijnej agencji może zapaść już w piątek 22 kwietnia o 10.00 rano.
Wypowiedzenia z pracy już złożyło wielu kontrolerów, a niedobory kadrowe sprawiły, że na polskich lotniska, szczególnie warszawskim Lotnisku Chopina, dochodzi do ciągłych opóźnień. Jak zakończy się ten spór?