Will Smith zrezygnował z członkostwa w Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej!

Ewelina
Styl życia
02.04.2022 20:50
Will Smith zrezygnował z członkostwa w Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej!

Zapadła decyzja Willa Smitha w sprawie rezygnacji z członkostwa w Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej, po tym jak podczas niedzielnej ceremonii rozdania Oscarów uderzył w twarz komika Chrisa Rocka.

Tuż po wspomnianym wydarzeniu aktor wydał oświadczenie, w którym podkreślał jak nieakceptowalne i niewybaczalne było jego zachowanie w trakcie gali oscarowej. Nie pozwoliło to jednak ostatecznie zamknąć całej sprawy.

Kryzys w relacji Smitha z Akademią

Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej oficjalnie potępiła zachowanie Smitha, a kolejnym jej krokiem było rozpoczęcie dochodzenia w sprawie zajścia podczas ceremonii rozdania Oscarów.

Być może to właśnie te zdecydowane działania doprowadziły do publikacji kolejnego oświadczenia w mediach społecznościowych aktora, w którym tłumaczył, że swoim zachowaniem skrzywdził nie tylko Chrisa Rocka, ale również jego rodzinę, swoich bliskich oraz wszystkich obecnych na gali i jej obserwatorów z całego świata. Kluczowe były jednak słowa, które dodał na koniec:

"Zdradziłem zaufanie Akademii. Pozbawiłem innych nominowanych i zwycięzców możliwości świętowania i bycia uhonorowanymi za ich niezwykłą pracę. Jestem załamany, więc rezygnuję z członkostwa w Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej i zaakceptuję wszelkie dalsze konsekwencje, które Rada uzna za stosowne".

Co oznacza rezygnacja z członkostwa dla aktora?

Organizacja zajmująca się przygotowywaniem ceremonii rozdania Oscarów, czyli Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej, działa na skalę światową zrzeszając ok. 10 000 członków. Dostanie się w jej szeregi nie jest zbyt łatwe, konieczność do tego stanowi nominacja ze strony przynajmniej 2 aktualnych członków. Nie dotyczy to jedynie kandydatów do głównych nagród.

W praktyce po złożeniu rezygnacji Will Smith wcale nie straci szansy na nominację do przyszłych Oscarów, a prawdopodobnie zatrzyma także dopiero co zdobytą statuetkę. Jedynym ograniczeniem będzie brak prawa głosu w Akademii.

Mimo przyjęcia rezygnacji prezes Akademii zapewnił, że dochodzenie w sprawie jest kontynuowane. Przypominamy, że dalsze losy aktora rozstrzygną się już 18 kwietnia. To wtedy dowie się, czy próby przeprosin oraz rezygnacja z członkostwa pozwolą na złagodzenie kary.