Wiele osób boryka się z pękającymi naczynkami. Najczęściej zlokalizowane są one na twarzy i nogach. Panie mają z tego powodu kompleksy i próbują zamaskować ten nieestetyczny defekt. Nie należy ich jednak lekceważyć, gdyż mogą sygnalizować niewydolność żył. Naczynka zlokalizowane na twarzy mogą być początkiem alergii lub trądziku różowatego. Na co zwrócić uwagę posiadając naczyniową skórę?
Pękające naczynka – przyczyny powstawania
Rozszerzone naczynka (pajączki) to naczynia włosowate pod skórą, które ulegają rozszerzeniu. Zwiększa się ich przepuszczalność, a ścianki stają się bardziej kruche. Naczynka prześwitują, gdy skóra jest jasna i cienka.
Trwale rozszerzone naczynka to teleangiektazje.
Do rozszerzania najczęściej dochodzi podczas skrajnych temperatur- podczas mroźnej zimy lub przy ekspozycji na promieniowanie słonecznej latem. Zwiększa się wtedy ich przepuszczalność, a ścianki stają się bardziej kruche.
Do głównych przyczyn pojawiania się pękających naczynek zalicza się: uwarunkowania genetyczne, zaburzenia hormonalne, zaburzenia krążeniowe, nadciśnienie tętnicze, schorzenia układu pokarmowego, stosowanie maści sterydowych, palenie tytoniu.
Rozszerzone naczynka na nogach
Pękające naczynka na nogach wymagają szczególnej uwagi. Mogą one zwiastować pojawienie się żylaków. Osoby, u których występują pajączki na nogach, powinny pamiętać o badaniach profilaktycznych. Należy wykonać USG metodą Dopplera. Pozwala ono bardzo dokładne zbadanie kondycji naczyń oraz ocenę stopnia zaawansowania zmian. Doraźnie można zastosować preparaty przeciwzapalne i zmniejszające zaczerwienienie. W swoim składzie powinny zawierać ziele ogórecznika.
Jeśli chodzi o rozszerzone naczynka na nogach, to należy unikać długiego stania, siedzenia z nogami założonymi jedna na drugą oraz noszenia uciskających legginsów czy spodni.
Wskazówki dla osób z pękającymi naczynkami
Skórę z rozszerzonymi naczynkami należy otoczyć szczególną uwagą. Przedstawiamy kilka wskazówek, które mają zbawienny wpływ na skórę naczyniową. Pozwolą one zapobiegać pogłębianiu się zmian naczyń krwionośnych.
- Warto wzbogacić swoją dietę w produkty bogate w witaminę C i K. Dzięki niej ścianki naczyń krwionośnych stają się mocniejsze i bardziej elastyczne. Witaminę K znajdziemy w: brokułach, szpinaku, sałacie, awokado, brzoskwini, wątróbce, oleju sojowym oraz tranie. Źródłem witaminy C są: owoce cytrusowe, porzeczki, natka pietruszki, cebula, kiszona kapusta oraz papryka.
- Można zastosować także preparaty z rutyną, miłorzębem japońskim, wyciągiem z lipy, arniki górskiej, ekstraktem z ruszczyka. Składniki te obkurczają naczynia, zmniejszają kruchość i uszczelniają.
- Warto udać się do specjalisty – flebologiem w celu konsultacji i dobrania odpowiedniej kuracji, czy leczenia.
- Skóra z rozszerzonymi naczynkami, czyli skóra naczynkowa źle znosi preparaty bogate w aktywne substancje drażniące. Należy wystrzegać się kosmetyków z retinolem, alkoholem etylowym czy kwasami owocowymi. Bardzo ważnym elementem jest stosowanie kremu z filtrem (SPF minimum 30).
- Cerę naczynkową można przemywać także tonikiem z ogórka zielonego lub naparem z nagietka i rumianku.
- Jeśli sięgamy po peeling to tylko enzymatyczny (gommage). Zawiera on enzymy, które rozpuszczą zrogowaciały naskórek. Peelingi ziarniste są niewskazane. Ziarnistości w nich zawarte i pocieranie podrażniają delikatną skórę.
- Warto zwrócić uwagę na codzienną pielęgnację skóry. Sięgajmy po preparaty do skóry wrażliwej. Powinny być bogate w witaminy K, C i E, które uszczelniają i uelastyczniają naczynia. Kosmetyki powinny zawierać także: pantenol, gliceryna, oleje roślinne (z awokado i orzechów makadamia) oraz wyciąg z kasztanowca. Należy unikać kosmetyków z mocnymi substancjami zapachowymi.
- Warto udać się również do gabinetu kosmetologicznego i rozważyć wykonanie zabiegu zamykania popękanych naczynek - elektrokoagulacji lub laseroterapii. Istnieje także możliwość wykonania zabiegu skleroterapii (wstrzyknięcie środka farmakologicznego, który zamyka naczynie krwionośne).
- Należy unikać sauny!
