Rozpoczęła się piąta doba walki Ukrainy o swój kraj. Obywatele są nieugięci, dzielnie odpierają ataki. Obywatele z różnych zakątków świata wyrażają swoje wsparcie, solidaryzują się z zaatakowanym ukraińskim narodem. Organizowane są zbiórki żywności, leków, odzieży. Można dołączyć także do zbiórek pieniężnych. W wielu krajach organizowane są manifestacje wyrażające sprzeciw wobec agresji W. Putina.
Rosyjskie produkty znikają półek
Na akt solidarności z Ukrainą zdecydowały się również sieci sklepowe. W związku z rosyjską agresją na Ukrainie wielu handlowców zachęca do zdejmowania z polskich półek sklepowych rosyjskich i białoruskich produktów. Na taki krok zdecydowało się wiele sklepów budowlanych i spożywczych. Również sklepy internetowy zbojkotowały produkty importowane z Rosji i Białorusi. Portal „Fakt” opublikował listę sklepów, które wykluczyły produkty ze swojej oferty.
Markety budowlane solidarne z Ukrainą
Na wycofanie importowanych produktów zdecydowała się sieć marketów budowlanych Hipper.pl. Firma posiada swoje oddziały m. in w Środzie Wielkopolskiej, Świnoujściu, nad Notecią, w Tucholi, czy pod Poznaniem. Firma wstrzymała dostawy rosyjskich produktów z uwagi na fakt zatrudniania w firmie pracowników pochodzenia ukraińskiego. Firma chce wyrazić solidarność z atakowanym narodem.
Sklepy spożywcę bojkotują rosyjskie i białoruskie produkty
Do akcji bojkotowania importowanych produktów przyłączyła się również spożywcza sieć Netto. Sklep bojkotuje białoruskie i rosyjskie produkty. W komunikacie firmy Netto Polska czytamy:
„Jesteśmy poruszeni sytuacją na Ukrainie i wyrażamy pełną solidarność z naszymi wschodnimi sąsiadami” – komunikat cytowany jest przez portal wiadomoscihandlowe.pl.
Do akcji solidarnościowej dołączyła także firma Lisek, która oferuje błyskawiczną dostawę produktów spożywczych i artykułów dziecięcych. Swoje usługi oferują m. in. w Warszawie.
Sklepy internetowe wstrzymują zamówienia
Portal wiadomoscihandlowe.pl informuje, że również sklepy internetowe bojkotują rosyjskie produkty. Do akcji przyłączył się internetowy sklep z produktami spożywczymi Barbora. Portal informuje, że sieć ta należy do litewskiej spółki Maxime Grupe. W Polsce do tej grupy należy sieć marketów Stokrotka. Szefostwo nie określiło się dotychczas, czy dołączy do bojkotu rosyjskich produktów.
Największe litewskie sieci handlowe Maxima i Norfa nie sprzedają już rosyjskich produktów. Zamówienia są wstrzymane.