Podwyżki cen w Biedronce! "Czyżby przygotowanie na VAT 0%"?

Martyna P.
Newsy
24.01.2022 18:05
Podwyżki cen w Biedronce! "Czyżby przygotowanie na VAT 0%"?

Okazuje się, że od poniedziałku w sieci sklepów Biedronka zauważalny jest wzrost cen niektórych produktów. Różnice zauważył użytkownik aplikacji Glovo, która pozwala na zrobienie listy zakupów dzień przed planowanymi zakupami. Aplikacja Glovo oferuje produkty Biedronki pobierając specjalną opłatę za dostawę.

 

Wzrost cen niektórych produktów

Listę produktów objętych podwyżką opublikował Rafał Mundry na swoim Twitterze. Mężczyzna przedstawił niektóre produkty, które od poniedziałku mają wyższe ceny. Podwyżka objęła m. in. chleb tostowy, mięsa, drób, ser żółty, makaron, musli, serek wiejski, mleko.

Ekonomista przedstawił w mediach społecznościowych grafikę, która pokazywała zestawienie cen produktów przed podwyżką i po podwyżce.

Analizując zestawienie, dowiadujemy się, że:

  • cena oleju rzepakowego wzrosła o 10% (z 9,99 zł na 10,99 zł),
  • cena chleba tostowego maślanego wzrosła o 17% (z 2,99 zł na 3,49 zł),
  • opakowanie skrzydełek kurczaka jest droższe o 12,5%,
  • świeży filet z kurczaka kosztował dotąd 8,95 zł, obecnie trzeba zapłacić 9,50 zł,
  • ser mozarella kosztował 2,99 zł, dziś trzeba zapłacić 3,49 zł.
  • cena twarogu sernikowego wynosiła 11,99, dziś trzeba zapłacić 12,99.
  • za opakowanie łososia norweskiego wędzonego płaciło się 9,99 zł, od poniedziałku jego cena to 10,99 zł,
  • cena mleka UHT 1,5 proc. tłuszczu wzrosła o 4%,
  • cena jogurtu owocowego Fruvita wzrosła z 1,99 do 2,19%,
  • makaron jajeczny Szlachecki podrożał o 17% (z 2,99 zł na 3,49 zł).

To tylko niektóre z różnic cen przedstawionych przez pana Rafała.  

 

Zdjęcie Podwyżki cen w Biedronce! "Czyżby przygotowanie na VAT 0%"? #1

Wzrost cen żywności w Polsce

Okazuje się, że do wzrostu cen żywności przyczynia się wzrost cen nawozów. Dla przykładu w styczniu 2021 cena saletry amonowej wynosiła około 1100 złotych za tonę. Pod koniec roku ceny za tonę znacznie wzrosły i sięgały nawet 4000 złotych. Informację podał portal INNPoland.

Z kolei przyczyną wzrostu cen nawozów jest wzrost cen mocznika w Chinach, który jest głównym składnikiem wielu nawozów.

 

Obniżenie VAT-u na żywność

Przypomnijmy, że premier Mateusz Morawiecki zapowiedział obniżenie stawki VAT na żywność z 5% na 0% w ramach Tarczy Antyinflacyjnej 2.0. Nowa stawka będzie obowiązywała od lutego do lipca.

Produkty, które są objęte stawką podatku w wysokości 5%, znajdują się w załączniku nr 10 do ustawy o VAT. Szczegółowy wykaz produktów znajdziecie TUTAJ.

Należą do nich m. in. owoce, warzywa, mąka, mięsa, ryby, jogurty, woda, orzechy, zboża.

 „Te produkty żywnościowe, które są na stawce 5%, wszystkie bez wyjątku, będą podlegały stawce zero procent. To oznacza, że wszyscy, którzy handlują tymi produktami, powinni uwzględnić to w cenie i ceny powinny być niższe na wszystkie te artykuły - powiedział. Zaznaczył, że do sprawdzenia, czy ceny zostały obniżone uprawnione są m.in. inspekcja handlowa oraz UOKiK” – zapowiedział Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej.

Stawka dotyczyć też będzie napojów bezalkoholowych (w tym słodzonych). Przypomnijmy, że od stycznia 2021 na produkty takie nałożono tzw. podatek cukrowy. W wyniku tego ceny tych napojów stały się wyższe o ¼.

Premier Mateusz Morawiecki szacuje, że dzięki obniżce VAT-u na produkty żywnościowe zaoszczędzimy około 45 złotych miesięcznie.

Przypomnijmy, że inflacja w grudniu 2021 wyniosła 8,6%.

Oburzenie Internautów

W związku z powyższym, po publikacji postu Rafała Mundry w sieci zawrzało. Pojawiło się wiele ironicznych komentarzy zbulwersowanych Internautów:

„Podnieśli ceny, żeby od 1 lutego jak zniosą VAT wyjść na takie ceny jak były wcześniejsze. A później jak przystąpić VAT do ceny takie dodatkowe..”

„Mam nadzieję, że UOKiK się tym zajmie…”

„Czyżby przygotowanie na 0 VAT?”

 

Sieć Biedronka odpowiada

Portal finanse.wp.pl przesłał pytanie do sieci sklepów z prośbą o komentarz w tej sprawie. Oto odpowiedź:

„Regularne zmiany cen w cyklach tygodniowych są normalną praktyką w handlu detalicznym, tym bardziej na początku roku. Żyjąc w dobie rosnącej inflacji, prowadziliśmy dłuższe niż zwykle negocjacje z wszystkimi naszymi dostawcami, aby zmiany cen wynikające z drastycznych wzrostów kosztów surowców, energii, transportu oraz akcyzy były jak najmniej odczuwalne dla naszych klientów. Niestety, realia rynkowe doprowadziły do sytuacji, w której zmiany cen niektórych produktów stały się nieuniknione” – przekazał Grzegorz Pytko, dyrektor handlowy w sieci Biedronka (WP Finanse).

 

Też odczuliście wzrost cen?