Śmierć ciężarnej 30-latki w Pszczynie. Szpital zabiera głos

Agnieszka
Newsy
02.11.2021 12:24
Śmierć ciężarnej 30-latki w Pszczynie. Szpital zabiera głos

Nie cichnie sprawa śmierci 30-letniej ciężarnej kobiety w szpitalu w Pszczynie. Kobieta w 22. tygodniu ciąży trafiła do szpitala z powodu odpłynięcia płynu owodniowego. Płód obumarł, a następnie zmarła także kobieta. Szpital zabrał głos w tej sprawie.

Zdjęcie Śmierć ciężarnej 30-latki w Pszczynie. Szpital zabiera głos #1

Co stało się w szpitalu w Pszczynie?

Pełnomocniczka rodziny zmarłej kobiety poinformowała, że z powodu odpłynięcia płynu owodniowego płód obumarł. Następnie, w ciągu 24 godzin zmarła także kobieta na skutek wstrząsu septycznego.

Lekarze mieli czekać z usunięciem płodu do czasu, aż serce dziecka przestanie bić samoistnie. Pacjentka zmarła z powodu wstrząsu septycznego.

 "Zmarła w trakcie pobytu w wiadomościach wysyłanych do członków rodziny i przyjaciół relacjonowała, że zgodnie z informacjami przekazywanymi jej przez lekarzy, przyjęli oni postawę wyczekującą, powstrzymując się od opróżnienia jamy macicy do czasu obumarcia płodu, co wiązała z obowiązującymi przepisami ograniczającymi możliwości legalnej aborcji" – przekazała pełnomocniczka rodziny zmarłej.

Szpital zabrał głos w sprawie

W oświadczeniu szpitala w Pszczynie, w którym doszło do śmierci kobiety czytamy:

 “Łączymy się w bólu z wszys­tkimi, których tak jak nas dotknęła śmierć naszej Pac­jen­tki. Szczegól­nie z Jej Bliskimi. Ciąża, poród i połóg od wieków postrze­gane są przez medyków jako jedne z najtrud­niejszych momen­tów życia kobi­ety. Postęp medy­cyny znacznie ograniczył ryzyka w tym zakre­sie, ale, niestety, cią­gle jeszcze ich nie wykluczył.

Jedyną przesłanką kieru­jącą postępowaniem lekarskim była troska o zdrowie i życie Pac­jen­tki oraz Płodu. Lekarze i położne zro­bili wszys­tko co było w ich mocy, stoczyli trudną walkę o Pac­jen­tkę i jej Dziecko. Całość postępowa­nia medy­cznego podlega oce­nie proku­ra­torskiej i nie można w tej chwili fer­ować żad­nych wyroków. Bardzo liczymy na to, że rzetel­nie i ucz­ci­wie prowad­zone postępowanie proku­ra­torskie poz­woli wskazać przy­czyny śmierci Pac­jen­tki oraz jej Dziecka.

Osobną sprawą jest ocena stanu prawnego w zakre­sie dopuszczal­ności prz­ery­wa­nia ciąży. W tym miejscu należy jedynie pod­kreślić, że wszys­tkie decyzje lekarskie zostały pod­jęte z uwzględ­nie­niem obow­iązu­ją­cych w Polsce przepisów prawa oraz stan­dardów postępowania” – podano w oświadczeniu. 

 

 

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną