Na Polskę została nałożona kara pieniężna w wysokości 1 mln euro dziennie. Jest to skutkiem niezawieszenia funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej. Informację przekazał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
"Wiceprezes TSUE zobowiązał Polskę do zapłaty okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln EUR dziennie ze względu na niezawieszenie stosowania przepisów krajowych dot. w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego" – wypowiadał się Ireneusz Kolowca z biura prasowego TSUE.
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego funkcjonowała w Polsce za inicjatywą PiS. Jej działalność była częścią tzw. reformy wymiaru sprawiedliwości.
Funkcją Izby jest rozstrzyganie spraw z zakresu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów i prokuratorów oraz przedstawicieli innych zawodów prawniczych. Członków Izby wybrał Andrzej Duda na wniosek nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
Opinia TSUE z roku 2020
W 2020 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że Izba Dyscyplinarna nie może funkcjonować jak sąd. Prawo unijnie nie zezwala na to. Ponadto w prawie krajowym również instytucja ta nieuznawana jest przez resztę Sądu Najwyższego.
Tym samym TSUE nakazał natychmiastowe zawieszenie działalności tego organu.
Lipiec 2021
W lipcu 2021 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.
Trybunał Konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjności unijnych przepisów o wykonywaniu środków tymczasowych Trybunału Sprawiedliwości UE dotyczących funkcjonowania sądownictwa w Polsce.
TK orzekł też, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem unijnym.
Polski rząd odpowiada
W drugiej połowie sierpnia polski rząd zdecydował się na odniesienie się do sprawy Izby Dyscyplinarnej. Wystosowano oświadczenie, z którego wynikało, że Polska będzie kontynuowała reformy wymiaru sprawiedliwości, także w obszarach odpowiedzialności sędziów.
Komisja Europejska poinformowana została także przez Radę Ministrów o swoich planach likwidacyjnych Izby Dyscyplinarnej.
Konsekwencje dla Polski
Mimo zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego rząd PiS nie zawiesił działania Izby Dyscyplinarnej.
We wrześniu Komisja Europejska złożyła wniosek do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wniosek dotyczył nałożenia kar finansowych na Polskę z uwagi na nieprzestrzeganie decyzji ws. środków tymczasowych z 14 lipca.
W związku z niedotrzymaniem obowiązku zapadło postanowienie o zapłacie kary w wysokości 1 mln euro dziennie.
„W wydanym postanowieniu wiceprezes Trybunału zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln euro dziennie, licząc od dnia doręczenia Polsce tego postanowienia do dnia, w którym to państwo członkowskie wypełni zobowiązania wynikające z postanowienia z dnia 14 lipca 2021 r., lub - w braku zastosowania się do tego postanowienia - do dnia wydania ostatecznego wyroku" – czytamy w komunikacie TSUE przekazanym w środę przez wiceprezesa Trybunału - Larsa Bay Larsena.
Dodatkowe kary dla Polski
We wrześniu sąd na wniosek Czech zobowiązał polski rząd do zapłaty 500 tys. euro dziennie za nieprzestrzeganie postanowienia o natychmiastowym zaprzestaniu wydobycia węgla w kopalni Turów.
We wtorek Komisja Europejska zwróciła się do władz polskich o pilne dostarczenie dowodu zaprzestania działalności wydobywczej. W razie odmowy Bruksela zacznie regularnie wydawać wezwania do zapłaty kar.