Inhalacja to terapia, która przynosi bardzo dobre efekty w łagodzeniu objawów przeziębienia, zapalenia zatok czy anginy. Polega na wprowadzeniu leku do dróg oddechowych poprzez wykonywanie odpowiednich zabiegów. Możemy inhalować się przy użyciu specjalistycznego sprzętu, ale terapię można także przeprowadzić, jeśli nie jesteśmy w jego posiadaniu.
Do nebulizacji niezbędny jest nam inhalator z nebulizatorem. Natomiast pojęcie inhalacji jest już znacznie szersze i do jej wykonania możemy użyć większej ilości przedmiotów czy urządzeń. Sprawdźmy jak się do niej zabrać, jeśli nie dysponujemy specjalistycznym sprzętem.
Inhalacja ziołami
Nie musimy od razu sięgać po specjalistyczny sprzęt, kiedy jesteśmy przeziębieni i doskwiera nam katar. Do przeprowadzenia inhalacji wystarczy nam miska, ręcznik, wrzątek i zioła lub przyprawy, które mamy pod ręką. Sprawdzi się tu rumianek, szałwia, tymianek, rozmaryn, koper włoski, mięta pieprzowa czy goździki. Zioła wrzucamy do miski, zalewamy wrzątkiem, a następnie nachylamy się nad miską i przykrywamy głowę ręcznikiem. Przez kilka minut spokojnie oddychamy. Inhalacja zadziała odkażająco i złagodzi podrażnienia skóry spowodowane częstym wydmuchiwaniem nosa. Ponadto rozrzedzi zalegającą wydzielinę i udrożni nos, wobec czego może być z powodzeniem wykorzystywana także podczas problemów z zatokami.
Inhalacja olejkami
Podczas przeziębienia, któremu towarzyszą katar i kaszel, możemy wykonać także inhalacje przy użyciu olejków eterycznych. Wykonuje się je w taki sam sposób jak inhalację parową przy użyciu ziół, jednak zamiast nich dodajemy do wrzątku kilka kropli wybranego olejku.
Olejek tymiankowy – po ten olejek mogą sięgać osoby, które zmagają się z uporczywym mokrym kaszlem, zapaleniem migdałków czy zatkanymi zatokami. Nie powinny natomiast stosować go kobiety w ciąży i osoby z nadciśnieniem.
Olejek eukaliptusowy – udrażnia kanały nosowe, ułatwia odksztuszanie, działa bakteriobójczo i antywirusowo, a ponadto ma właściwości napotne i przeciwgorączkowe. Możemy stosować go przy przeziębieniu, katarze, kaszlu, a nawet anginie.
Olejek z drzewa herbacianego – polecany przy przeziębieniu, grypie, zapalaniu gardła, zatok i uciążliwym kaszlu. Ma właściwości przeciwwirusowe przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze, a ponadto działa uspakajająco. Wykazuje wyjątkowo silne działanie, przez co nie powinny używać go dzieci poniżej 6 roku życia, alergicy i kobiety w ciąży.
Olejek sosnowy – działa antyseptycznie i wykrztuśnie. Sprawdzi się przy uporczywym mokrym kaszlu, zapaleniu zatok, katarze i bólu gardła. Z powodzeniem możemy łączyć go z olejkiem eukaliptusowym.
Inhalacja z soli
Do inhalacji parowej możemy użyć soli kamiennej lub morskiej. Sam schemat inhalacji nie zmienia się, zastępujemy jedynie zioła lub olejek eteryczny łyżką wybranej soli. Musimy pamiętać, że zbyt duża ilość soli może podrażniać błonę śluzową, dlatego należy zachować odpowiednie proporcje: łyżka soli na 1,5 litra wody. Inhalacja rozrzedzi zalegającą wydzielinę i oczyści drogi oddechowe, polecana jest przy katarze i mokrym kaszlu.
Inhalacja przy użyciu konkretnych preparatów
Do inhalacji parowej możemy użyć konkretnych preparatów, dostępnych w aptekach. Zioła, olejki eteryczne i sól zastąpić możemy Amolem, olejkiem Inhalol lub Olbas oil. Sprawdzą się one przy przeziębieniu, bólu gardła, gorączce, katarze i kaszlu. Preparaty te są jednak znacznie silniejsze od pojedynczych olejków, wobec czego mogą nie nadawać się dla alergików. Osoby uczulone powinny sprawdzić, co wchodzi w skład poszczególnych preparatów.
Ważne
Inhalacji nie powinniśmy przeprowadzać częściej niż trzy razy dziennie, a po zabiegu zalecany jest odpoczynek. Pamiętajmy, że w przypadku używania olejków musimy zachować umiar, bo zbyt silna inhalacja może przynieść odwrotny skutek, a w niektórych przypadkach może okazać się nawet trująca.
Ciekawostka
Czy wiecie, że pierwszy inhalator został stworzony przez Hipokratesa? Wyglądem przypominał on garnek z podziurkowaną pokrywą.
.
