Dziś praktycznie każdy z nas ma w domu bieżącą wodę. Co zrobić, aby płacić mniejsze rachunki za wodę? Podpowiadamy!
Woda w kranie
Woda bieżąca w kranie to coś, co dziś jest na porządku dziennym. Większość domów ma przyłącze do wody, za której pobieranie płacimy rachunki. Posiadanie „wody w kranie” bardzo ułatwia życie, jednak czasami wskutek awarii zdarza się, że może jej zabraknąć.
Wyższe rachunki
Z roku na rok drożeje wiele produktów oraz usług i nie inaczej jest w przypadku cen wody. Podwyżki powodują, że z naszego portfela „ucieka” coraz więcej pieniędzy. Trudno jest żyć bez bieżącej wody, dlatego płacimy i „płaczemy”. Są jednak legalne sposoby na obniżenie zużycia wody i przy okazji rachunków za nią.
Napowietrzasz wody
Na każdym kranie warto zamontować napowietrzasz wody, który spowoduje, że struga wody wydaje się większa, przez co użytkownicy nie będą zwiększać jej wypływu z kranu, a więc ograniczą jej zużycie.
Prysznic
Mniej wody zużywa się podczas brania prysznicu niż kąpieli. Podczas codziennej toalety możemy postawić na prysznic, a kąpiel brać „od święta”, a nasze rachunki na pewno będą niższe.
Zakręcony kran
Czasami podczas mycia zębów czy golenia odkręcamy wodę w kranie i podczas tych czynności woda leci, a wraz z nią "leci" licznik. Zakręcajmy więc wodę, która jest nam wtedy nie potrzebna, a tylko się marnuje i nabija rachunki.
Szczelność baterii
Ograniczyć rachunki za wodę można również poprzez sprawdzenie szczelności kranów. Z nieszczelnego kranu ucieka woda, której de facto nie widać, ponieważ nie leci dużym strumieniem. Tak samo jest ze szczelnością spłuczki WC, która niesprawna również może generować koszty.
Ekologia
Często z płukania owoców, warzyw czy makaronu pozostaje nam woda. Warto więc, zamiast wylewać ją do zlewu, wykorzystać np. do podlania kwiatków czy szybkiego umycia rąk. Co więcej, taka woda nada się również do umycia podłóg czy starcia kurzy, ponieważ nie jest brudna i można ją ponownie wykorzystać.
