Sejm przyjął ustawę, która umożliwia budowanie domów do 70 m2 bez formalności.
Budowa domu
Budowa domu wymaga sporych nakładów finansowych oraz znaczącej ilości pozwoleń na budowę. Należy mieć swojego kierownika budowy, pracowników, inspektora nadzoru budowlanego, prowadzić dziennik budowy oraz mieć pozwolenia i zaświadczenia, które będą nam pozwalały wybudować dom na danej działce. Niekiedy poszczególne etapy budowy się przedłużają, a więc cała budowa również.
Wynajem lub kupno od dewelopera
Zawsze może pójść na łatwiznę i kupić już wybudowany dom lub mieszkać w wynajmowanym lokum. Jeśli niektóre osoby nie mają wielkich wymagań metrażowych, mogą postawić sobie dom na zgłoszenie, który ma do 35m2. Nie wymaga on wiele formalności, a spełnia funkcję takie same jak wielometrażowy budynek. Można w nim spokojnie zrobić salon, sypialnię, kuchnię oraz łazienkę, a nawet jeden dodatkowy pokój. Jak dotąd budynek na zgłoszenie mógł mieć do 35 metrów kwadratowych. Przy 4-osobowej rodzinie takie metraż mógłby być trochę za mały, jednak zdarzają się sytuacje, gdzie rodzina i na takim metrażu potrafi się nieźle urządzić.
Zmiany w przepisach
Wiele przepisów zmienia się w związku Nowym Ładem i nie chodzi tu tylko o przepisy podatkowe. Nowy Ład to tak naprawdę zbiór wielu zmian przepisów, które dotyczą wielu działów naszej gospodarki. Jednym z wprowadzonych zmian jest właśnie powiększenie możliwości budowy domu na zgłoszenie z 35 do 70 metrów kwadratowych.
Mało formalności
Zmiany przepisów zakładają, że przy budowie domu na zgłoszenie nie będzie trzeba mieć kierownika budowy oraz nie będzie już wymogu prowadzenia dziennika budowy. Taki budynek musiałby być wolnostojący i mieć nie więcej niż 2 kondygnacje. Dom ten powinien powstać, aby zaspokoić własne potrzeby mieszkaniowe inwestora.
Pułapki i niuanse
Podczas stawiania jednak takiego domu należy uważać na pułapki, które znajdują się w przepisach. Jeśli taki dom stanąłby bez pozwolenia, to inwestor musiałby udowadniać przed sądem, że jest on postawiony w celu zaspokojenia jego własnych potrzeb mieszkaniowych. Jeśli sąd uznałby, że jest inaczej to inwestor, według nowych przepisów mógłby trafić do więzienia nawet na 8 lat.
