Jajka pojawiają się w naszej kuchni pod wieloma postaciami. Lubimy robić jajecznicę, omlety i naleśniki, dodajemy je do ciast, past i sałatek, a także spożywamy gotowane na miękko lub twardo. Jeśli jajka często goszczą w naszym menu, warto wiedzieć na co wskazuje ich kształt po ugotowaniu.
Przygotowanie
Obranie gotowanych jajek to czasami nie lada wyzwanie, zwłaszcza jeśli te są świeże. Dlaczego? Im świeższe jajka tym trudnej skorupka będzie odchodziła od białka. To pierwszy wskaźnik, który świadczy o tym, że nasz produkt jest świeży. Łatwo poradzimy ze skorupką, jeśli wyjmiemy jajka z lodówki na godzinę przed gotowaniem. Umyte jajka wsadzamy do zimnej, a nie gotującej się już wody. Kolejny ważny element to sól, którą należy dodać do wody, 1 łyżeczka na 8 jajek.
Obieranie
Po ugotowaniu odlewamy gorącą wodę i na chwilę zalewamy jajka zimną. Kolejno odlewamy zimna wodę, przykrywamy garnek i potrząsamy nim tak, by jajka poobijały się o siebie, a skorupki popękały równomiernie. Zalewamy je raz jeszcze i zimną woda i czekamy by ostygły, ale nie za długo. Dzięki tym sposobom nawet przy świeżych jajkach z łatwością oddzielimy skorupkę od białka.
Wygląd jajka
Jeśli mamy już za sobą proces obierania jajka możemy przejść do kolejnego etapu, który podpowie nam czy jajka są świeże czy nie. Chodzi o kształt jajka pod skorupką. Wewnątrz jajka w wyniku powolnego rozpadu białek pojawia się pęcherzyk gazu. Im jajko jest starsze, tym więcej gazu będzie gromadziło się pod skorupką, a to nie umknie naszej uwadze po obraniu. Jajka, które nie grzeszą świeżością, po obraniu będą miały spłaszczony, a nawet wklęsły czubek.
Ciekawostka
Jeśli chcemy sprawić, by żółto jajka zawsze znajdowało się w jego centrum warto mieszać jajka podczas gotowania. Zaczynamy jeszcze przy zimnej wodzie i mieszamy przez pierwsze dwie minuty od czasu jej zagotowania. Dzięki temu ścinanie się jajka będzie w miarę równomierne, a żółtko po ugotowaniu znajdzie się w centrum białka.